Reklama

Muzycy Korna wściekli na radiostację

Członkowie zespołu Korn są wściekli na radiostację KROQ, która wyemitowała cztery utwory z nie wydanej jeszcze płyty "Take A Look In The Mirror". Obawiają się oni, że może to spowodować problemy z piractwem, które, zdaniem muzyków, wpłynęło na słabą sprzedaż ich poprzedniego albumu.

Na antenie KROQ można było usłyszeć m.in. przygotowaną do wydania na singlu piosenkę "Right Now". DJ radiostacji zapowiedział nowe piosenki Korna następującymi słowami:

"Szczerze mówiąc nie wiem, czy możemy to już grać, ale wiecie co? Mam to gdzieś! Zasługujecie na to, aby to usłyszeć."

Nie spodobało się to samym autorom zaprezentowanych utworów.

"Nie pozwolimy, aby nasze gó**o ponownie wydostało się na zewnątrz. Płyta Untouchables dostała się do Internetu cztery miesiące za wcześnie i dlatego tak ch**owo się sprzedawała" - stwierdził Jonathan Davis, wokalista Korna.

Reklama

Rzecznik zespołu stwierdził jednak, że nie ma obaw, aby nowa płyta mogła trafić do Internetu przed jej oficjalną premierą. Krążyć tam mogą jedynie niedokończone nagrania, które pojawią się na albumie w znacznie bardziej dopracowanej postaci.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Korn | muzycy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy