"Milionerzy": Pytanie za 75 tys. zł o Leonarda Cohena [MILIONERZY TVN]
W kolejnym odcinku programu "Milionerzy" ponownie pojawiło się pytanie związane z muzykiem. Jak sobie z nim poradził uczestnik?

Emitowany na antenie TVN show prowadzony jest niezmiennie przez Huberta Urbańskiego.
Program okazał się przebojem stacji, a każda kolejna edycja przyciąga tłumy chętnych do gry o milion oraz wielu widzów przed telewizory.
Nowe odcinki "Milionerów" ruszyły wraz ze startem wiosennej ramówki TVN.
W środę (27 marca) grę kontynuował Marcin Grochala z Torunia, który dotarł do pytania za 75 tys. zł, które brzmiało tak: "Do kogo Leonard Cohen w obronie więzionego studenta wysłał z samolotu depeszę z biblijnym cytatem: 'Oby Bóg zmiękczył serce faraona'?".
Do wyboru miał następujących polskich przywódców: Józef Piłsudski, Bolesław Bierut, Władysław Gomułka i Wojciech Jaruzelski. Uczestnik szybko wykluczył pierwszą dwójkę, do ostatniej chwili wahając się między Gomułką i Jaruzelskim. Ostatecznie błędnie zaznaczył Władysława Gomułkę (poprawna odpowiedź to Wojciech Jaruzelski), kończąc grę z gwarantowanymi 40 tys. zł.
Leonard Cohen w Spodku - Katowice, 4 października 2010 r.
Kanadyjski poeta, pisarz i piosenkarz Leonard Cohen wystąpił w katowickim Spodku. 76-letni muzyk część utworów wykonał na kolanach, w tym dedykowany Janis Joplin (4 października przypadała 40. rocznica jej śmierci) "Chelsea Hotel". "To przywilej grać dla was" - powiedział do widzów zgromadzonych w Spodku.






"Jest mi strasznie przykro, że utknąłem na pytaniu o Cohena, bo jestem jego wielkim fanem. Poza wierszami i muzyką muszę zgłębić jeszcze jego epistolografię" - powiedział pan Marcin.
"Milionerzy" są emitowani od poniedziałku do czwartku o 20.55.