Reklama

Michael Jackson kocha sieroty

Po sobotnim (27 maja) występie podczas ceremonii rozdania nagród japońskiej filii stacji MTV, Michael Jackson odwiedził jeden z tokijskich sierocińców. Amerykański gwiazdor zostanie na Dalekim Wschodzie jeszcze przez kilka dni.

Ekscentryczny wokalista w trakcie odbierania statuetki "Legend Award" od MTV Japan zdobył się na gorące podziękowania dla japońskich fanów.

Nie inaczej zachował się podczas wizyty w jednym z tokijskich sierocińców.

Michael Jackson wzruszony gorącym przyjęciem krzyknął do fanów i mieszkańców sierocińca "Kocham was!", by później powtórzyć frazę w języku japońskim ("Aishiteru!").

"Jacko" planuje podczas wizyty w Japonii spotkać się z tamtejszymi biznesmenami. Pobyt artysty na Dalekim Wschodzie potrwa jeszcze kilka dni.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: niekochana | Kochanie | MTV | Michael Jackson | Kocha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy