Juror "X Factor" oczyszczony z zarzutów
Znany z brytyjskiego "X Factor" menedżer Louis Walsh nie dopuścił się molestowania seksualnego - śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.
Jednocześnie mężczyzna, który twierdził, że Walsh "dobierał się" do niego w nocnym klubie w Dublinie, został aresztowany pod zarzutem składania fałszywych oświadczeń.
"Oczywiście cieszę się, że potwierdzono moją niewinność, ale wciąż jestem wściekły, że ta historia w ogóle miała miejsce. Poinstruowałem mojego prawnika, by podjął intensywne działania w tej sprawie. Nie spocznę, dopóki wszystko nie zostanie całkowicie wyjaśnione" - oświadczył Louis Walsh.
"Ostatnie dni były dla mnie bardzo stresujące, dlatego chciałbym podziękować wszystkim moim przyjaciołom i znajomym za ich wsparcie. Nie mogę się już doczekać powrotu do pracy" - dodał juror.
Przypomnijmy, że kiedy do mediów przedostały się oskarżenia 24-letniego tancerza, murem za Walshem stanęli m.in. Simon Cowell, Elton John czy Sharon Osbourne.
Oglądaj teledyski polskich i zagranicznych gwiazd na stronach INTERIA.PL!