James Hetfield pokazał się publicznie pierwszy raz po odwyku. "Nie wiem, co będzie dalej"
Wokalista i lider Metalliki od kilku miesięcy przebywał na terapii odwykowej. 30 stycznia pierwszy raz od rozpoczęcia leczenia pokazał się publicznie.
Pod koniec września zespół zmuszony był przełożyć część koncertów.
Powodem odwołania występów były problemy Jamesa Hetfielda, który zdecydował się na rozpoczęcie terapii odwykowej.
"Bardzo nam przykro poinformować naszych fanów i przyjaciół, że musimy przełożyć naszą nadchodzącą trasę po Australii i Nowej Zelandii.
Jak większość z Was pewnie wie, nasz brat James od wielu lat zmaga się z uzależnieniem. Niestety musiał ponownie podjąć terapię, by popracować nad powrotem do zdrowia" - napisali wtedy członkowie zespołu w oświadczeniu.
Od tego czasu Hetfield nie pokazywał się publicznie.
Dopiero 30 stycznia pojawił się w muzeum w Los Angeles, gdzie otworzył swoją wystawę, na której można zobaczyć jego zabytkowe samochody, gitary oraz inne pamiątki.
Lider Metalliki został także zapytany o przyszłe plany zespołu. "Nie wiemy. W tej chwili siedzę w Muzeum Petersena" - zażartował wokalista. "Nie wiem, co będzie dalej. I to jest właśnie piękne. Będziemy musieli zastanowić się, co jest dla nas najlepsze" - dodał.
Wystawa Hetfielda otwarta jest dla zwiedzających o 1 lutego.