Reklama

Ich Troje: Brak słów

Mijający rok był dla zespołu Ich Troje niezwykle owocny. Grupa pod przewodnictwem Michała Wiśniewskiego odniosła wiele sukcesów. Zespół bił rekordy popularności na listach sprzedaży, a koncertowej frekwencji można tylko pozazdrościć. Nie obyło się też bez szeregu nagród. Na internetowej stronie zespołu Michał Wiśniewski umieścił swoje podsumowanie 2002 roku oraz podziękowania dla fanów.

"Na początku chciałbym Wam bardzo podziękować za 6-krotnie platynową w tym roku płytę (może już i 7-krotnie, sam nie wiem), jesteście z nami w coraz większym gronie i dzięki z całego serduszka" - pisze Michał Wiśniewski na stronach internetowych Ich Troje.

"Mogę już chyba powiedzieć, że ponad milion egzemplarzy singla z utworem Babysitter Boogie Woogie rozeszło się z czasopismem NAJ, ponieważ mamy wiele maili od Was, że nie można go dostać. Mam nadzieję, że Wam się podobał" - dodaje piosenkarz.

Trudno się dziwić zadowoleniu Michała, bowiem mijający rok był w wykonaniu Ich Troje pasmem sukcesów. Jak dowiadujemy się z oświadczenia, płytę "AD4" kupiło już do tej pory 800 tys. ludzi, a jej następczyni - " Po piąte... a niech gadają" - już 6-krotnie zdobyła tytuł Platynowej Płyty. Single dołączone do czasopism "Naj" i "Tina" rozeszły się w blisko 6 milionach egzemplarzy.

Reklama

Rewelacyjnie było także z frekwencją na koncertach. Michał podaje, że zespół podczas 108 koncertów obejrzało ponad milion widzów.

Nie obyło się także bez szeregu nagród. Ich Troje w 2002 roku otrzymali: 4 Superjedynki na festiwalu w Opolu, 4 statuetki Złotego Otto (przyznawane przez "Bravo"), 3 Złote Mikrofony (nagrody "Popcornu") oraz Złotego Asa Empiku.

"Jak mógłbym to wszystko skomentować? Słów brak! To nasze 5 minut, które jak na razie trwa dzięki Wam i choć wszystko, co świeci jak gwiazda, w swoim czasie gaśnie - jestem z Was dumny... Jesteście najbardziej wierną publicznością jaką znam" - dziękuje gwiazdor swoim fanom.

Wokalista wspomina też nieco o przyszłorocznych planach koncertowych: "Jak zdążyliście zauważyć, większość koncertów w przyszłym roku odbędzie się za granicą. Mam jednak nadzieję, że i w Polsce się spotkamy, bo jeżeli się ud, to spróbujemy wydać w przyszłym roku płytę ".

"Pamiętajcie, że i tak jesteśmy z Wami... Staramy się tylko jak każdy artysta sięgnąć gwiazd i spróbować swoich sił gdzie indziej. Według mnie będzie to poważna reprezentacja Was wszystkich na międzynarodowym forum, które oceni, czy to, co mówią o nas w Polsce jest warte uwagi. My zrobimy wszystko, co w naszej mocy, abyście się nie zawiedli" - obiecuje Michał.

"Mam nadzieję, że newsy w połowie stycznia będą dla Was wielką niespodzianką i będziecie nimi mile zaskoczeni. A jak na razie wszystkiego co najlepsze ode mnie i Mandarynki. Z całego Serca Wasz Michał" - kończy oświadczenie lider Ich Troje.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ich Troje | Michał Wiśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy