Reklama

Guns N'Roses: Płyta w listopadzie?

Niezwykle długo oczekiwana nowa płyta zespołu Guns'N'Roses być może w końcu ukaże się w listopadzie. Taką zapowiedź można było usłyszeć w dokumentalnym filmie "Behind The Music: Guns N'Roses", który miał premierę w ostatnią niedzielę w amerykańskiej telewizji VH-1.

Premiera "Chinese Democracy" była już tyle razy przekładana, że do tej informacji trzeba mieć trochę dystansu. Ale być może fani Axla Rose'a nareszcie doczekają się nowych nagrań.

Ostatni raz muzyka pod szyldem Guns N'Roses pojawiła się w 1999 roku, na ścieżce dźwiękowej do filmu "End Of Days" (utwór "Oh My God"). Jednak regularnej płyty nie było od 11 lat - wtedy ukazała się "The Spaghetti Incident", z autorskimi wersjami punkowych i rockowych przebojów.

Według ostatnich informacji, producentem "Chinese Democracy" będzie sam Axl Rose. Po odejściu kilka miesięcy temu gitarzysty Bucketheada, wciąż nie wiadomo, kto będzie jego następcą.

Reklama

Obecnie w grupie grają: gitarzyści Richard Fortus i Robin Finck, basista Tommy Stinson, perkusista Brian "Brain" Mantia oraz klawiszowcy Dizzy Reed i Chris Pittman. Jedynie Reed - oczywiście poza Axlem Rose - pamięta członków najsłynniejszego składu.

A ci mają się nieźle - Slash, Duff McKagan i Matt Sorum założyli supergrupę Velvet Revolver, której debiut "Contraband" znakomicie radzi sobie na listach przebojów. Niedawno zadebiutował na szczycie zestawienia tygodnika "Billboard" jako najczęściej kupowana płyta za Oceanem!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nowa płyta | Guns N'Roses
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama