George Michael znów zasnął za kierownicą
Wygląda na to, że George Michael powinien sobie zrobić długi odpoczynek. W ostatnim czasie popularny wokalista miał sporo kłopotów z prawem, związanych głównie z prowadzeniem samochodu. W ostatni czwartek, 11 maja, Michael ponownie zasnął za kierownicą.
Do zdarzenia doszło w północnym Londynie, w pobliżu posiadłości wokalisty. Kierowany przez niego samochód zatrzymał się na światłach, które zmieniły się czterokrotnie, a pojazd ciągle stał w miejscu.
Okazało się, że George Michael zasnął za kierownicą. Obudził go inny kierowca, który zapukał w szybę samochodu.
"Strasznie się pocił. Miał na uszach włączonego iPoda" - opowiada kierowca w gazecie "News Of The World".
"To prawdopodobnie dlatego nie słyszał klaksonów z samochodów stojących za nim. Kiedy się obudził, ruszył gwałtownie, potrącając słupek. Przypuszczam, że nawet go nie zauważył" - dodał.
Przypomnijmy, że w lutym George Michael został znaleziony za kierownicą swojego samochodu w centrum Londynu. Przy wokaliście policja znalazła narkotyki i silne leki przeciwbólowe i uspokajające.
Z kolei w połowie kwietnia brytyjskie media informowały, że Michael uszkodził swoim samochodem trzy inne zaparkowane pojazdy. Nie postawiono mu żadnych zarzutów, a jedynie potrącono pieniądze z ubezpieczenia, żeby pokryć wyrządzone szkody.
Zobacz teledyski George'a Michaela na stronach INTERIA.PL.