Eminem: "Moja żona kłamie"
Po zaledwie 82 dniach małżeństwa Eminem (33 l.) złożył pozew o rozwód ze swoją żoną Kim Mathers. Popularny raper skrytykował ją za informacje podawane w rozmowie z jedną ze stacji radiowych, które podobno były nieprawdziwe. Mimo obustronnych zapowiedzi, że najważniejsze dla nich jest dobro ich 10-letniej córki Hailie, medialne przepychanki dopiero się zaczynają.
W czwartek, 6 kwietnia, Kim opowiedziała o swoim krótkim drugim małżeństwie z Eminemem. Przypomnijmy, że w latach 1999-2001 była żoną rapera po raz pierwszy, ale ten związek zakończył się rozwodem. Jednym z poruszonych tematów było uzależnienie "Ema" od środków nasennych.
"Gdy wrócił do domu po odwyku, zaczęły się kolejne nasze problemy. Myślałam, że w naszym interesie będzie wstrzymanie się ze ślubem, ale on na to naciskał" - wspomina Kim.
Żona Eminema tłumaczy, że wcale nie chciała rozwodu.
"Myślałam, że przyjdzie i powie, żebyśmy poszli najpierw do poradni małżeńskiej. Zamiast tego do drzwi zastukał adwokat" - żali się Kim Mathers.
Kiedy do Eminema dotarły wypowiedzi jego żony podobno się mocno wściekł. Za pośrednictwem swojego przedstawiciela do mediów dotarło jego oświadczenie, w którym odniósł się do słów Kim.
"Szczegóły mojego małżeństwa i złożenia pozwu rozwodowego są moją prywatną sprawą. Miałem nadzieję, że ze względu na dobro mojej rodziny zostaną one utrzymane w tajemnicy" - napisał raper.
"Jednak kilka stwierdzeń Kim wymaga odpowiedzi. Jej zarzuty na temat mojego stanu po odwyku są nieprawdziwe i niefortunne. Po drugie, została poinformowana o pozwie o rozwód. Wcześniej oboje próbowaliśmy dać naszemu małżeństwu kolejną szansę. Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że ślub nie rozwiąże naszych problemów" - podsumował w oświadczeniu Eminem.
Zobacz teledyski Eminema na stronach INTERIA.PL.
