Reklama

Dopiero co urodziła dziecko a tu takie wieści! Wylała się na nią fala hejtu

Suki Waterhouse odpowiada na krytykę za występ na Coachelli zaraz po urodzeniu dziecka. "Wszyscy mają coś do powiedzenia na ten temat" - przyznała.

Suki Waterhouse odpowiada na krytykę za występ na Coachelli zaraz po urodzeniu dziecka. "Wszyscy mają coś do powiedzenia na ten temat" - przyznała.
Suki Waterhouse i Robert Pattinson / Alberto E. Rodriguez / Stringer /Getty Images

Suki Waterhouse, znana aktorka i piosenkarka, została niedawno ostro skrytykowana za swój występ na festiwalu Coachella, zaledwie sześć tygodni po narodzinach swojej córki.

W wywiadzie dla brytyjskiego Vogue Waterhouse opowiedziała o swoich doświadczeniach z macierzyństwem oraz o społecznym nacisku, z jakim musiała się zmierzyć. Aktorka i piosenkarka otwarcie mówiła o krytyce, którą na nią spadła po występie na Coachelli, zaledwie sześć tygodni po przyjściu na świat jej córki.

"Każda matka jest poddawana ogromnej presji, zarówno ze strony samej siebie, jak i społeczeństwa" - mówiła Waterhouse. 

Reklama

"Wszyscy mają coś do powiedzenia na ten temat. To naprawdę szalone" - dodała w wywiadzie.

Waterhouse i Pattinson od niedawna są rodzicami

Waterhouse po raz pierwszy ogłosiła, że jest w ciąży podczas występu na festiwalu Corona Capital w listopadzie 2023 roku. "Dziś jestem bardziej błyszcząca, ponieważ myślałam, że może to odciągnie waszą uwagę od czegoś innego, co się dzieje" - powiedziała wtedy, otwierając płaszcz i pokazując swój ciążowy brzuszek. Ojcem dziecka piosenkarki jest znany aktor Robert Pattinson.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy