Reklama

Co z powrotem Spice Girls?

Saga pt. "powrót Spice Girls" trwa. Reaktywacja legendarnej grupy ma być przesądzona. O zaawansowanych negocjacjach dot. powrotu zespołu poinformowała Mel B.

Saga pt. "powrót Spice Girls" trwa. Reaktywacja legendarnej grupy ma być przesądzona. O zaawansowanych negocjacjach dot. powrotu zespołu poinformowała Mel B.
Spice Girls wrócą na jubileuszową trasę? /STAFF /Getty Images

Spice Girls mają wyruszyć ponownie w światowe tournée, aby odpowiednio uczcić 20. rocznicę wydania ich debiutanckiego albumu "Spice", na którym znalazły się takie przeboje jak “Wannabe", "Say You'll Be There" oraz "2 Become 1". Łącznie sprzedały one prawie 30 milionów egzemplarzy albumu na całym świecie (niektóre źródła twierdza, że licznik sprzedanych płyt zatrzymał się nawet na 31 milionach).

Od zeszłego roku trwają spekulacje, czy wokalistki będą w stanie zawiesić na chwilę wszystkie konflikty pomiędzy sobą i wyruszą w jeszcze jedną trasę. Mel B twierdzi, że jest na to duża szansa.

Reklama

"Ciągle o tym mówimy. To jest nasze 20-lecie, więc mamy zamiar coś zrobić. Próbujemy teraz ustalić szczegóły. Ale na pewno coś się wydarzy" - zdradziła wokalistka.

Mel B zdementowała jednak pogłoski o wspólnej trasie z Backstreet Boys. "Jeżeli wrócimy, to chcemy scenę tylko i wyłącznie dla siebie!" - oznajmiła.

Sprawdź tekst utworu "Wannabe" w serwisie Teksciory.pl!

Przy tej okazji wokalistka, która obecnie jest również trenerką fitness i jurorką amerykańskiego "Mam talent", przyznała, że czasy występowania w Spice Girls były świetnym przeżyciem. Zdementowała również plotki o tym, że Victoria Beckham miała specjalnie wyciszany lub wyłączany mikrofon na scenie, aby nikt nie mógł jej usłyszeć.

"Victoria chciałaby, aby jej mikrofon był wyłączony! Śpiewałyśmy na żywo, pisałyśmy i nagrywałyśmy własną muzykę razem. Mikrofon Victorii nigdy nie był wyłączony. Nic mi o tym nie wiadomo. Może ona w sekrecie o to prosiła, ale tego nie wiem" - dodała Mel B.

Co ciekawe, wokalistka przyznała również, że na początku lat 90. próbowały przekonać Simona Cowella, aby wziął je pod swoje skrzydła i pomógł zrobić karierę. Aby zdobyć jego zainteresowanie włamały się do jego samochodu. To jednak nie pomogło, a Cowell nie wierzył, że dziewczyny będą sławne. Znany juror zresztą kilka lat temu przyznał się do swojego błędu.

Na powrót Spice Girls niewątpliwe czeka również... Adele, która na koncercie w Amsterdamie postanowiła zaśpiewać fragment utworu "Spice Up Your Life". Występ szybko rozszedł się po sieci i trafił również do Mel B. Ta nie ukrywała radości, że tak szanowana artystka śpiewa utwór jej zespołu.

Przy okazji reaktywacji Spice Girls pojawiły się nawet luźne plany, aby Adele wystąpiła wraz z zespołem. Jednak należy bardziej rozpatrywać je w kategorii żartu niż jako realną możliwość.

Czy jesienią zobaczymy Spice Girls w trasie i czy Polska znajdzie się na trasie grupy? O tym dowiemy się zapewne w najbliższym czasie. Zespół w trakcie swojej działalności rozpadał się dwukrotnie - w 2000 i 2008 roku. Główną przyczyną zakończenia działalności były wzajemne oskarżenia i animozje między wokalistkami. Artystki kłóciły się o pieniądze, przywództwo w grupie oraz podchodzenie do obowiązków.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mel B | Spice Girls
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy