Celine Dion: "Nigdy nie całowałam nikogo poza moim mężem"
Celine Dion wyznała w wywiadzie dla CBS Sunday Morning, że nigdy nie całowała żadnego innego mężczyzny poza jej mężem, Rene Angelilem, który zmarł w styczniu tego roku.
Rene Angelil odkrył Celine Dion kiedy miała zaledwie 12 lat. Przez wiele lat kierował jej karierą i wprowadził ją na światowe estrady.
W 1994 r. poślubił Dion w bazylice Notre Dame w Montrealu. Ślub miał wyjątkowo uroczystą i pełną przepychu oprawę. Angelil miał z Dion trzech synów: 14-letniego obecnie Rene-Charlesa oraz bliźniaki Nelsona i Eddy'ego (5 l.). Z poprzednich związków miał także trójkę dorosłych już dzieci.
Angelil zmarł 14 stycznia 2015 roku po długotrwałej walce z rakiem. Po raz pierwszy wykryto u niego tę chorobę w 1999 r., co skłoniło Dion do przerwania kariery.
"Zanim odszedł, to było bardzo, bardzo trudne dla nas wszystkich. Szczególnie dla mnie i dla moich dzieci, żeby patrzeć, jak mężczyzna mojego życia umiera z każdym dniem. I kiedy odszedł, to była dla mnie pewnego rodzaju ulga, że mężczyzna, którego kochałam, jedyny mężczyzna, którego całowałam i jedyny mężczyzna, którego kochałam, zakończył cierpienie. Tak. Nigdy nie całowałam innego mężczyzny w moim życiu" - mówiła Celine Dion w rozmowie z CBS.
Kanadyjka zapytana, czy myśli, że jeszcze kiedyś pokocha jakiegoś mężczyznę, odpowiedziała: "Nie teraz".
Wróciła do koncertowania oraz do studia nagraniowego. 26 sierpnia ukazał się jej francuskojęzyczny album "Encore Un Soir". Tekst do tytułowego utworu na płytę stworzył Jean-Jacques Goldman. Na tej współpracy bardzo mocno zależało wokalistce oraz jej zmarłemu mężowi.
Najnowszy utwór opublikowany przez Celine Dion - "Recovering" (ang. wracanie do zdrowia, odzyskiwanie sił) - został napisany przez Pink.
Piosenka trafi na anglojęzyczną płytę kanadyjskiej wokalistki, nad którą pracuje wspólnie z Ne-Yo oraz Sią.