Reklama

Bruno Mars wyda nowy album. Planuje gigantyczne tournée

Autor takich przebojów, jak "Locked Out of Heaven" i "When I Was Your Man" zamierza powrócić po siedmioletniej przerwie z czwartym solowym albumem. Jak donosi brytyjski "The Sun", Bruno Mars kończy pracę nad płytą i ustala szczegóły trasy koncertowej, która według informacji dziennika ma być największa w dotychczasowej karierze artysty.

Autor takich przebojów, jak "Locked Out of Heaven" i "When I Was Your Man" zamierza powrócić po siedmioletniej przerwie z czwartym solowym albumem. Jak donosi brytyjski "The Sun", Bruno Mars kończy pracę nad płytą i ustala szczegóły trasy koncertowej, która według informacji dziennika ma być największa w dotychczasowej karierze artysty.
Bruno Mars ostatnio wraz z Andersonem .Paakiem nagrał płytę w stylu retro / Kevin Mazur / Contributor /Getty Images

Po wydanym w 2016 roku albumie "24K Magic" Bruno Mars na jakiś czas porzucił solową karierę i skoncentrował się na muzycznym projekcie Silk Sonic, który stworzył z raperem Andersonem .Paakiem. W listopadzie 2021 roku duet wydał swój debiutancki album "An Evening with Silk Sonic" (przeczytaj recenzję), który okazał się dużym sukcesem. Promujący płytę singiel "Leave the Door Open" zdobył aż cztery statuetki Grammy.

Reklama

Choć mogło się wydawać, że praca nad projektem Silk Sonic na dobre pochłonęła artystę, ten przez cały czas poszukiwał nowych brzmień, którymi chciałby uraczyć swoich wiernych słuchaczy. Jak donosi informator "The Sun", artysta jest na finiszu prac nad swoją solową płytą, która najpewniej ukaże się w przyszłym roku.

Bruno Mars wyda nowy album

"Po sukcesie kilku ostatnich projektów Bruno Mars poświęcił wiele czasu na opracowanie nowego wizerunku i brzmienia. Jest bliski ukończenia nowej płyty i prowadzi rozmowy z Live Nation dotyczące nadchodzącej trasy koncertowej, z którą chciałby wyruszyć w świat w przyszłym roku" - przekazała osoba z otoczenia Bruno Marsa. Według jej zapewnień, planowane tournée ma być zorganizowane z wielkim rozmachem. Artysta zamierza porwać swoich fanów prawdziwym muzycznym show, jakiego do tej pory nie zaprezentował.

Jeśli doniesienia brytyjskiego dziennika potwierdzą się, będzie to wielki i długo wyczekiwany powrót muzyka po siedmioletniej przerwie.


INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Bruno Mars
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy