Reklama

Britney Spears: Premiera przesunięta

Złe wieści dla fanów Britney Spears. Nowa płyta amerykańskiej gwiazdy nie ukaże się, tak jak zapowiadano, 17 listopada, lecz zapewne nieco później. Tak wynika z oświadczenia opublikowanego na oficjalnej stronie wokalistki.

Złe wieści dla fanów Britney Spears. Nowa płyta amerykańskiej gwiazdy nie ukaże się, tak jak zapowiadano, 17 listopada, lecz zapewne nieco później. Tak wynika z oświadczenia opublikowanego na oficjalnej stronie wokalistki.

"Data wydania płyty, podana wcześniej na tej stronie i w innych źródłach była niewłaściwa. Przepraszamy za zamieszanie. Damy wam znać, kiedy zostanie ogłoszona nowa data" - głosi lakoniczny komunikat, zamieszczony na internetowej stronie Britney.

Wiadomość ta zmartwi zapewne tych, którzy oczekiwali na zaciętą rywalizację na listach przebojów pomiędzy mającymi się ukazać w tym samym czasie albumami Spears i Kylie Minogue.

Część fanów amerykańskiej wokalistki miało okazję usłyszeć kilka jej nowych piosenek. Podczas koncertu otwierającego sezon futbolu amerykańskiego, który odbył się 4 września w Waszyngtonie, Britney zaśpiewała utwór "Me Against The Music". Kolejne trzy kompozycje wykonała dziesięć dni później podczas koncertu-niepodzianki w nocnym klubie "Rain" w Las Vegas.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nowa płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy