Reklama

Borysewicz, Kukiz: Muzyka dojrzałych

W najbliższy poniedziałek, 24 lutego, ukaże się album nagrany wspólnie przez Jana Borysewicza, gitarzystę Lady Pank i Pawła Kukiza, lidera i wokalistę Piersi. Płyta zatytułowana po prostu "Borysewicz & Kukiz", powstała - jak twierdzą obaj jej twórcy - bez kombinowania i umawiania się.

Album zawiera zupełnie premierowe utwory, skomponowane przez Borysewicza, do tekstów Kukiza.

"Już od dłuższego czasu spotykaliśmy się z Pawłem na różnych trasach. On z Piersiami, ja z Lady Pank, i pomiędzy sytuacjami sceniczno-biesiadno-telefonicznymi doszliśmy do wspólnego wniosku, że warto coś zrobić razem. Szanuję bardzo Pawła ze sprawy zarówno towarzyskie, jak i muzyczne..." - tłumaczy początki współpracy Jan Borysewicz.

"Zaryzykuję także twierdzenie, że nasza historia zatoczyła pełne koło. Ostatnio słuchałem kasety Haka, mojej pierwszej grupy. I co tu ukrywać, sporo tu podobieństw do... Lady Pank" - dodaje Paweł Kukiz.

Reklama

"Kiedy zadzwoniłem do Pawła i zapytałem go, jak sobie wyobraża naszą muzykę, to dostałem gruntowny opier***, żebym nie przesadzał i nie kombinował. Bez umawiania się i dostosowania. Robimy tylko te rzeczy, które czujemy! To mnie bardzo podkręciło" - wspomina gitarzysta Lady Pank.

"Moim zdaniem nagraliśmy muzykę z klasą. Dziesięć czy piętnaście lat temu nie bylibyliśmy tego w stanie zrobić. Wiele osób spodziewało się, że jak spotkają się dwie takie indywidualności jak my, to muszą z tego powstać jaja totalne. Nic bardziej mylnego. Nagraliśmy kawał dojrzałej muzyki, stworzonej przez, co tu, ukrywać dojrzałych ludzi..." - ekscytuje się Borysewicz.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Niedojrzali | Po prostu | Lady Pank | muzyka | Paweł Kukiz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy