50 Cent dissuje Diddy'ego
Sean "Diddy" Combs dołączył do Lil' Kim, Ja Rule'a, Jadakissa, Cassidy'ego, Fat Joe i The Game'a. Co łączy ich wszystkich poza tym, że są wiodącymi postaciami amerykańskiej sceny hiphopowej? Wymienieni artyści znaleźli się na celowniku 50 Centa.
W nowojorskiej rozgłośni radiowej Hot 97 zaprezentowany został utwór "The Bomb", w którym "Fiddy" bombarduje Diddy'ego za to, że ten nie chce wywiązać się z umowy z Masem.
Poza tym 50 Cent zarzucił szefowi labelu Bad Boy, że wie, kto zastrzelił Notoriousa B.I.G. Przypomnijmy, że po blisko 10 latach od tego zdarzenia policja nie odkryła, kim jest morderca.
"Pewnie już nie zostanę nigdy zaproszony na twoją imprezę. Ale mam to gdzieś. Nie zamierzam kręcić się koło twojej brudnej d**y" - dorzucił raper, kierując słowa do Diddy'ego.
Szef G-Unit zdradził także, że trzyma w zanadrzu pewien sekret dotyczący Combsa, ale na razie nie chce go ujawniać.
Odpowiedzi Diddy'ego możemy spodziewać się na solowym albumie artysty "Press Play", który wkrótce ma trafić do sklepów.
Zobacz teledyski 50 Centa na stronach INTERIA.PL!
