"10 tysięcy dni" Tool
1435 dni - tyle czasu upłynie między premierami dwóch płyt amerykańskiej grupy Tool, "Lateralus" (2001) i nowej "10000 Days", która ma ukazać się 2 maja. Na szczęście mistrzowie ciężkiego pokręconego grania nie kazali swoim fanom czekać tytułowych 10 tysięcy dni.
W internecie już wcześniej zaczęły się pojawiać przypuszczalne tytuły następcy "Lateralusa", jak i poszczególnych kompozycji. Pierwotnie mówiło się, że album będzie nosić tytuł "Aldaraia".
W przypadku grupy wokalisty Maynarda Jamesa Keenana w wielu sprawach nie można mieć całkowitej pewności, choć coraz więcej przemawia za tym, że faktycznie płyta nazywać się będzie "10000 Days".
Nowy album ma być najcięższym w dorobku grupy. Magazyn "Kerrang!" zapowiada, że "10000 Days" to "77-minutowa, progmetalowa odyseja".
"Wszyscy słuchaliśmy sporo Meshuggah. Widzę sporo ich twórczości u nas i naszej u nich" - mówi gitarzysta Adam Jones.
Przypomnijmy, że w ramach europejskiej trasy promującej nową płytę Tool ponownie wystąpi w Polsce. Amerykanie zagrają 24 czerwca w katowickim "Spodku", razem z grupą Isis.
Oto prawdopodobny program płyty "10000 Days":
1. "Vicarious"
2. "Jambi"
3. "Wings For Marie (Pt 1)"
4. "10,000 Days (Wings Pt 2)"
5. "The Pot"
6. "Lipan Conjuring"
7. "Lost Keys (Blame Hofmann)"
8. "Rosetta Stoned"
9. "Intension"
10. "Right In Two"
11. "Viginti Tres".
Zobacz teledyski grupy Tool na stronach INTERIA.PL.
