Reklama

Wyleci ze "Stonesów" za alkohol i romans?

Gitarzysta Ronnie Wood najprawdopodobniej nie wyruszy z The Rolling Stones w trasę koncertową w 2010 roku i być może zostanie usunięty z zespołu.

Według brytyjskich mediów koledzy z zespołu mają postawić Ronniem ultimatum: albo poradzi sobie z chorobą alkoholową, albo pożegna się z The Rolling Stones.

Przypomnijmy, że kłopoty gitarzysty zaczęły się w zeszłym roku. Wood rozpoczął romans z 21-letnią rosyjską kelnerką Ekateriną Ivanovą, który doprowadził do rozpadu trwającego 23 lata małżeństwa gitarzysty z żoną Jo.

Natomiast w grudniu tego roku związek Ronniego i Ekateriny zakończył się poważną kłótnią, po której muzyk The Rolling Stones został aresztowany pod zarzutem zaatakowania Rosjanki.

Reklama

Na łamach brytyjskich tabloidów była dziewczyna artysty ujawniła, że Ronnie Wood stracił kontrolę i znów pogrążył się w alkoholizmie. Te doniesienia zaalarmowały muzyków The Rolling Stones i menedżment grupy.

Gazeta "Daily Mail" napisała, że najprawdopodobniej Wood zostanie odsunięty z zespołu, gdyż The Rolling Stones nie mogą sobie pozwolić na alkoholowe ekscesy muzyka. A te są prawdopodobne, ponieważ podczas poprzednich tras koncertowych opiekę nad Ronniem roztaczała jego była już żona. Jo Wood przez wiele lat potrafiła upilnować gitarzystę przed pokusami życia w trasie.

"Mick Jagger zawsze ufał Jo, przez nią kontaktował się z Ronniem. Wiedział, że Jo potrafi zmusić męża do ciężkiej pracy, do utrzymania formy i zdania testów zdrowotnych, bez których nie ma szans wyruszyć w tournee" - komentuje rozmówca "Daily Mail".

"Tylko od testów medycznych zależy czy Wood dostanie wymagane ubezpieczenie zdrowotne. A bez ubezpieczenia nikt nie będzie chciał go zabrać w trasę, bo to za duże ryzyko. Wcześniej dbała o to Jo, ale teraz już jej nie ma" - czytamy.

"Mick bez Jo nie potrafi złapać kontaktu z Ronniem. Zresztą w grupie panuje przekonanie, że po tym, co się wydarzyło, Ronnie nie ma powrotu do The Rolling Stones. On zawsze był trochę zagubiony, izolował się. A bez Jo dotarcie do niego graniczy z cudem" - zakończył informator tabloidu.

Przeczytaj również:

Policja w domu rockmana

Zobacz teledyski The Rolling Stones na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gitarzysta | muzyka | romans | The Rolling Stones
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy