Scorpions: To nie będzie koniec
15 grudnia odbędzie się ostatni koncert w ramach pożegnalnej trasy grupy Scorpions. Niemiecka formacja zapowiada jednak, że nie oznacza to zakończenia kariery.
"To nie jest jeszcze potwierdzone, ale jest na to szansa. Nie pozwolimy na to, by się nam wyślizgnęła" - podkreśla w "Arizona Republic".
"Nikt nie mówił, że nigdy później nie wystąpimy na scenie, na jeden koncert gdzieś w świecie. Bo dlaczego nie? Jeśli ktoś desperacko będzie chciał nas zobaczyć - to ok, jesteśmy" - mówi Jabs.
"Jest też możliwość, że znudzi nam się siedzenie w domu i wtedy zdzwonimy się i stwierdzimy: 'Zagrajmy kilka koncertów'. Ale takie intensywne trasy koncertowe, jakie gramy od dekad, zdecydowanie zbliżają się do końca" - dodaje.
W ramach "Final Sting World Tour 2012" Scorpionsi (z polskim basistą Pawłem Mąciwodą w składzie) ponownie przyjadą do Polski. Tym razem wystąpią we Wrocławiu (31 sierpnia) na festiwalu wROCK for Freedom - Legendy rocka.
Prawdopodobnie w 2013 roku można spodziewać się czegoś na kształt antologii Scorpionsów. Jabs podkreśla, że zespół ma też mnóstwo materiału filmowego.
Czytaj także:
Scorpions wystąpią we Wrocławiu
Scorpions: Znacie to na pamięć - relacja z koncertu w Tarnowie