Reklama

Queen: Będzie dobrze

Brian May, gitarzysta grupy Queen, nie może się już doczekać scenicznej prezentacji nowych utworów, które trafią na pierwszy premierowy album po śmierci Freddiego Mercury'ego.

O tym, że rockowa legenda weszła do studia nagraniowego, informowaliśmy już pod koniec października 2006 roku. Wokalne obowiązki wziął na siebie Paul Rodgers, znany z Free i Bad Company, który w 2005 roku wziął udział w trasie koncertowej pod szyldem Queen + Paul Rodgers.

Brian May już nie może się doczekać premiery nowego materiału, ponieważ ma już dość grania przez cały czas starych przebojów. Na razie jednak nie ma zbyt wielu informacji na temat nowego albumu.

"To będzie dobre, bo kiedy pojedziemy na trasę, to nie będzie tylko oparte na nostalgii, ale pokazanie: Tacy teraz jesteśmy" - zapowiada Brian May.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: brian may | Queen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy