Piekarczyk na Syberii. Klip!
Na stronach INTERIA.PL możecie zobaczyć teledysk do utworu "Nie zawrócę" w wykonaniu Marka Piekarczyka. Zdjęcia do tego klipu zostały nakręcone na Syberii.
"Odniosłem też wrażenie, że Piekarczyk podszedł do materiału ze zbyt dużą atencją. Brakuje mi tu ryknięcia dobrze znanego z klasyków TSA, które zrzuca kapcie - zwłaszcza te filcowe, z muzeum... - z nóg" - napisaliśmy w naszej recenzji.
Zdjęcia realizowane były nad Bajkałem na wyspie Olkhon. Surowa zima i bezkresna przestrzeń Syberii towarzyszyły Markowi i ekipie filmowej podczas niezwykłej podróży do wioski Chużir. Reżyserem i autorem zdjęć jest Jacek Szymański.
Skąd pomysł na taką wyprawę? Piekarczyk tłumaczył, że udał się na Syberię, aby dotrzeć do źródła natury (w nawiązaniu do tytułu płyty) nieskażonej cywilizacją.
O nagrywaniu piosenki "Nie zawrócę" Piekarczyk tak opowiadał portalowi INTERIA.PL:
- Tekst był tam trochę zaplątany, że niewiele można było zrozumieć, poza tym "nie zawrócę", ale Janusz Kondratowicz pozwolił mi go tam troszkę skrócić. Udało się go zaśpiewać tak, że ten tekst zajaśniał - uważa wokalista.
A skąd pomysł na sięgnięcie po rockandrollowe klasyki?
- Jest mnóstwo piosenek bardzo starych, z początku polskiego rock'n'rolla, które w ogóle nie zostały docenione. To są świetne pomysły, które może nie zostały tak zaaranżowane, albo źle nagrane, albo nie trafiły na ten moment, a wiele z nich ma aktualne teksty i można ich słuchać dzisiaj - podkreśla Marek Piekarczyk.