Reklama

Phil Collins w obronie drobiu

Wokalista Genesis wystosował specjalny list do sieci sklepów Selfridges. Muzyk prosi o zaprzestanie sprzedaży foie gras, czyli słynnego pasztetu strasburskiego.

Foie gras produkowany jest z silnie otłuszczonych wątróbek gęsi lub kaczek. To tradycyjne świąteczne danie kuchni francuskiej i jedna z najdroższych potraw tej kuchni.

Ze względu na to, że przymusowy tucz drobiu jest niehumanitarny, wiele krajów wprowadziło zakaz takiego tuczu i nie produkuje ani tego typu wątrób, ani pasztetów strasburskich.

W Europie zakaz obowiązuje w 6 z 9 krajów Austrii, w Czechach, Danii, Finlandii, Niemczech, Włoszech, Luksemburgu, Norwegii, Irlandii, Szwecji, Szwajcarii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Polsce.

Reklama

Obecnie wątróbki i pasztety strasburskie produkują głównie ich tradycyjni producenci: Francja, Belgia, Hiszpania, a także Węgry i Bułgaria.

Sieć sklepów Selfridges na Wyspach Brytyjskich wciąż jednak handluje tym kontrowersyjnym przysmakiem. Stąd rozpaczliwy list Phila Collinsa do prezesa firmy, Galen Weston. Muzyk napisał, że reputacja sklepów może zostać "zmieszana z błotem", jeżeli Selfridges nie zaprzestanie importu foie gras.

"Jak każdy potrafi sobie wyobrazić, jeżeli jakieś państwo zakazuje produkcji danego towaru, musi mieć ku temu silne podstawy. I rzeczywiście, produkcja foie gras jest nieludzka" - napisał Collins.

"Apeluję, by Selfridges odcięło się od tych okrutnych praktyk i zaprzestało sprzedaży foie gras. Aż 2/3 Brytyjczyków jest przeciwne produkcji pasztetu" - czytamy.

Były muzyk Genesis otrzymał pełne wsparcie od broniącej praw zwierząt organizacji People for the Ethical Treatment of Animals (PETA).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: phil | Phil Collins
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy