Ostatni album wszech czasów
Sprawdź która płyta została uznana za najlepszy finalny album w historii muzyki!
W ankiecie czytelników magazynu "Rolling Stone" zwyciężyła "Abbey Road" The Beatles (1969).
Przypomnijmy, że oficjalnie ostatnim albumem Fab Four jest "Let It Be" (1970). Zdecydowana większość materiału nagranego na ten album powstała jeszcze przed sesją do "Abbey Road", jednak The Beatles nie byli zadowoleni z efektów pracy. Stąd poślizg w premierze "Let It Be", który ukazał się już po rozpadzie grupy.
"Abbey Road" przez wielu uważany jest za najwybitniejsze dokonanie The Beatles. Album został uznany przez magazyn "Rolling Stone" 14. najlepszą płytą wszech czasów. O dwa oczka wyżej w podobnej ankiecie umieściły "Abbey Road" telewizja Channel 4 i opiniotwórcza gazeta "The Guardian".
Na drugim miejscu zestawienia najlepszych ostatnich album znalazł się genialny gitarzysta Jimi Hendrix z "Electric Ladyland" (1968). Już w niecały rok po premierze swojej trzeciej studyjnej płyty amerykański artysta zmarł z powodu przedawkowania narkotyków.
Album zawiera takie klasyki muzyki rockowej, jak "Crosstown Traffic", "Voodoo Chile" czy słynne "All Along the Watchtower" z repertuaru Boba Dylana.
Również i "Electric Ladyland" jest wysoko ceniony w różnego rodzaju rankingach. Brytyjski magazyn "Q" uznał płytę za 38. na liście albumów wszech czasów.
Pozycję trzecią listy najlepszych finalnych płyt zajęła "In Utero" Nirvany (1993). I o ile trzecia i ostatnia studyjna płyta zespołu Kurta Cobaina nie powtórzyła komercyjnego sukcesu bestsellerowego "Nevermind", to w opinii krytyków jest najwybitniejszym dokonaniem Nirvany.
"In Utero" uznano między innymi 22. najlepszym albumem wszech czasów ("Q"), 13. najważniejszym albumem punkowym ("Spin") czy również 13. najważniejszym albumem lat 90. ("Pitchfork Media").
W pierwszej piątce najlepszych ostatnich płyt danego wykonawcy znaleźli się jeszcze Sublime z płytą "Sublime" i Nick Drake z "Pink Moon".
