Ofiary na europejskich festiwalach
W mijający weekend (12-13 lipca) podczas europejskich festiwali muzycznych zginęły dwie osoby, a jedna znajduje się w stanie ciężkim.
W Norwegii na Norway Rock Festival w Kvinesdal, którego gwiazdami byli między innymi Alice Cooper i Motorhead, w sobotę (12 lipca) znaleziono dwie martwe osoby. Zwłoki znajdowały się w autobusie na parkingu.
"Nie znamy dokładnej przyczyny śmierci, ale podejrzewamy, że zgon spowodowało zatrucie się spalinami" - mówi Asbjorn Enoksen, rzecznik prasowy miejscowej policji.
Sześć innych osób, które znajdowały się w autokarze, przewieziono do szpitala.
Do tragedii doszło także w sobotę na festiwalu T in the Park niedaleko Kinross w Szkocji.
22-letni mężczyzna został wielokrotnie pchnięty nożem. Ranny został przewieziony do szpitala, a jego stan określa się jako ciężki, ale stabilny.
Policja wciąż nie odnalazła sprawców.
Dodajmy, że w tym roku na T in the Park wystąpili między innymi R.E.M. i The Prodigy.