Reklama

Nie będzie powrotu Pink Floyd

Roger Waters stanowczo zdementował pogłoski, jakoby na koncercie Live Earth, poświęconym problemom klimatycznym Ziemi, miała wystąpić zreformowana grupa Pink Floyd.

Fani słynnej rockowej formacji liczyli, że skoro udało się doprowadzić do wspólnego występu zwaśnionych muzyków na charytatywnym koncercie Live 8 w 2005 roku, to uda się i tym razem.

"Mogę powiedzieć, że pozostali [muzycy] się nie zgodzili by tam zagrać" - powiedział Roger Waters.

Przypomnijmy, że koncert Live Earth, którego pomysłodawcą jest Al Gore, były wiceprezydent USA, odbędzie się 7 lipca w Waszyngtonie.

Swój udział potwierdzili m.in. The Police, Kanye West, Faith Hill, Bon Jovi i Red Hot Chili Peppers.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Red Hot Chili Peppers | Earth | Guerreiro Roger | Live | Pink | Pink Floyd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy