Reklama

AC/DC: Koniec jest bliski?

Cierpliwość fanów australijskiej grupy AC/DC wystawiana jest na coraz większą próbę - ostatni studyjny album "Stiff Upper Lip" ukazał się w 2000 roku.

Prace nad nowym materiałem miały się ponoć rozpocząć na początku 2006 roku. Od tego czasu pojawiały się jedynie mocno skąpe przecieki na ten temat.

Wokalista Brian Johnson twierdził, że nowe utwory mają "ostrzejsze riffy" od tych na "Stiff Upper Lip". Gitarzysta Malcolm Young dodał, że nowy album "musi być idealny".

W połowie stycznia 2008 roku Danny Keenan, prezes wytwórni Albert Productions, zaprzeczył, że AC/DC obecnie nagrywa nowy album. Nieprawdą okazała się też informacja, że zespół współpracuje z producentem Robertem "Muttem" Lange (z AC/DC nagrywał w latach 70. i 80., m.in. "Highway To Hell" i "Back In Black").

Reklama

Nazwisko producenta nowej płyty AC/DC zdradził Eddie Spaghetti, basista amerykańskiej grupy Supersuckers.

"Nasz człowiek Billy Bowers, który wykonał znakomitą robotą przy naszej EP-ce Paid', jest inżynierem dźwięku u boku Brendana O'Briena, który produkuje nowy album AC/DC" - ogłosił Spaghetti.

Wspomniany Brendan O'Brien znany jest głównie z współpracy z takimi gwiazdami rocka, jak m.in. Audioslave, Pearl Jam, Stone Temple Pilots czy Velvet Revolver.

Radiowy DJ Eddie Trunk w swoim programie "Friday Night Rocks" ujawnił, że pod koniec tego roku AC/DC pojedzie w swoją "pożegnalną" trasę, po tym jak ukończą nagrania na nową płytę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: AC/DC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy