Reklama

"Michael nigdy tego nie chciał"

Joe Jackson, ojciec zmarłego Michaela Jacksona, powiedział, że jego syn nie był gotowy, by wystąpić na 50 koncertach w Londynie.

W poniedziałek, 13 lipca, w O2 Arena, miał się odbyć pierwszy show Michaela po wielu latach przerwy.

"Michael zgodził się tylko na 10 występów. Potem oni (organizatorzy - przyp. red.) przyszli i zaczęli mu dokładać terminy. Niepokoiło mnie to. Byłem przekonany, że Michael nie poradzi sobie bez odpoczynku" - podkreśla 79-letni Jackson.

Z ojcem "Jacko" zgadza się Leonard Rowe, doradca finansowy "króla popu".

"Michael nie był gotowy. Jego kondycja pozostawiała wiele do życzenia. Poza tym ważył zaledwie 50 kilogramów. Sam powiedział mi, że nigdy nie chciał 50 występów, a jedynie 10" - wyjawia Rowe.

Reklama

Zdecydowanie zaprzecza temu Randy Philips, szef AEG Live, firmy, która organizowała londyńskie koncerty. Philips stwierdził, że zwiększenie liczby występów było pomysłem samego Jacksona. Biznesmen podkreśla, że w przededniu śmierci "Jacko" był w znakomitej formie i tryskał energią.

Zobacz materiał z próby zarejestrowanej na dwa dni przed śmiercią:

Michael Jackson nie żyje - zobacz raport specjalny.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | 50+
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama