Coke Live czyli Kraków się bawi
W czwartek, 20 sierpnia, rozpoczyna się kolejna edycja Coke Live Music Festival. W tym roku największymi gwiazdami będą The Killers i 50 Cent.
Festiwal, podobnie jak przed rokiem, odbywa się na terenie lotniska Muzeum Lotnictwa (wejście od ul. Bora - Komorowskiego, parkingi od strony ul. Stella-Sawickiego). Poprzednia edycja ściągnęła 30 tysięcy uczestników, czy podobnie będzie i tym razem?
- Zeszły rok był przełomowy, ponieważ osiągnęliśmy poziom i wielkość, którą sobie zaplanowaliśmy. Udało się to wykonać w trzy lata, zatem bardzo szybko. 30 tysięcy osób, które uczestniczyły w zeszłorocznej imprezie, skłoniły nas do zastanowienia się, w jakim kierunku mamy rozwijać ten festiwal. Pomimo kryzysu stawiamy - a nie zwijamy - żagle i festiwal będzie trwał trzy dni - zapowiadał Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Artu, organizatora imprezy.
To oni pociągną festiwal?
The Killers, którzy zaprezentują się w czwartek, to jeden z najpopularniejszych obecnie zespołów na świecie. Ich ostatnia płyta "Day & Age" sprzedała się w ciągu czterech miesięcy w trzech milionach egzemplarzy. The Killers są wielokrotnymi zdobywcami NME Awards, BRIT Awards i wielu innych nagród, takich jak UK Festival Awards za najlepsze występy na żywo.
Amerykańska formacja została założona przez wokalistę Brandona Flowersa w 2002 roku. Debiutancki album "Hot Fuss" sprzedał się w ponad czterech milionach egzemplarzy, pokrywając się poczwórną Platyną w Stanach Zjednoczonych i potrójną Platyną w Wielkiej Brytanii, natychmiast wynosząc The Killers do rangi jednego z najważniejszych nowych zespołów rockowych. Kolejny album - "Sam's Town" już w pierwszym tygodniu sprzedał się w 700 tysiącach egzemplarzy.
Druga największa gwiazda festiwalu, 50 Cent, wystąpi w piątek. - Ten wykonawca sprzedał ponad 21 milionów płyt i jest niekwestionowanym królem hip hopu - chwalił rapera Ziółkowski.
50 Cent to ikona współczesnego rapu. Jest obecnie jednym z najpopularniejszych i najbogatszych artystów z kręgów hip hopu. Jest też autorem takich przebojów jak "In Da Club", "Candy Shop", "Window Shoper" czy "Ayo Technology". Ma na koncie ponad 50 nagród przemysłu muzycznego, w tym MTV Video Music Awards, BET Awards, The Source Awards i ASCAP Awards. Artysta nie ogranicza się jedynie do nagrywania muzyki, z powodzeniem prowadzi swoją firmę odzieżową, wytwórnię, gra w filmach oraz jest twarzą kampanii reklamowych.
Pozostałe gwiazdy
Do Krakowa przyjadą również inni popularni hiphopowcy - Mike Skinner (The Streets), Nas, Lupe Fiasco, norweski duet Madcon i wreszcie polski raper numer jeden czyli Ostry.
Jeśli już przy polskich wykonawcach jesteśmy, to zobaczyć ich będzie można głównie na Coke Stage czyli scenie namiotowej. Wystąpią tam m.in. Coma, Marika, Łąki Łan, Vavamuffin, Kumka Olik czy Warszafski Deszcz.
Nie zabraknie również rozbujanych, reggae'owo-dancehallowych rytmów z zagranicy. Zapewnić je mają przede wszystkim sympatyczny, jamajski wokalista Shaggy oraz niemiecka gwiazda reggae - Gentelman.
Czarnym koniem festiwalu może być brytyjska formacja James, dowodzona przez charyzmatycznego Tima Bootha. Ten britpopowy zespół świetnie sprawdza się na dużych koncertach i nie raz już porywali publiczność swoimi melodyjnymi przebojami.
Praktyczne informacje
Według prognoz pogody, festiwalowicze będą mieli ciepły czwartek, gorący piątek i nieciekawą sobotę. Na czwartek zapowiadane jest bezchmurne niebo i 25 stopni w cieniu. W piątek temperatura ma wzrosnąć aż do 29 stopni. Ale uwaga - wieczorem i w nocy przewidywane jest znaczne ochłodzenie. Weźcie coś ciepłego, bo finałowe koncerty odbywać się będą przy ok. 10 stopniach Celsjusza. W sobotę będzie pochmurno i deszczowo, a temperatura w dzień nie będzie przekraczać 21 stopni. Będzie również nieco wiało.
Pole namiotowe działa od 20 sierpnia, godz. 8 do 23 sierpnia, godz. 15. Dostępne jest tylko dla osób, które wykupiły bilet rezerwacji pola namiotowego. Przy terenie pola znajduje się punkt sprzedaży napojów oraz całodobowy punkt gastronomiczny i bankomat.
Parkingi dla festiwalowiczów spoza pola namiotowego czynne są każdego dnia od 15 do 6 rano. Koszt - 10 złotych za jeden dzień.
Na teren festiwalu będzie można wchodzić w czwartek od godz. 17, a w piątek i w sobotę od 16. Organizator zapewnił, że kwestia komunikacji miejskiej będzie rozwiązana lepiej niż rok temu (pamiętacie dantejskie sceny przy taksówkach?) - uczestników dowozić i odwozić mają specjalne autobusy kursujące między terenem festiwalu a centrum miasta.
Ważny punkt festiwalowego lata
Coke Live to jeden z najważniejszych letnich festiwali w Polsce, obok Open'era czy Przystanku Woodstock. W odróżnieniu od wymienionych ma profil hiphopowo-alternatywny. Każdego roku gromadzi coraz więcej ludzi, ale czy coraz więcej gwiazd światowego formatu? Zdania na temat tegorocznego line-upu są podzielone...
Zobacz także:
Coke Live: Wiedzą, jak się ubrać
