Open'er 2011
Reklama

Startuje Open'er Festival 2011! Co nas czeka?

W czwartek, 30 czerwca, rusza jubileuszowa, 10. edycja festiwalu Open'er, który odbywa się na terenie lotniska Gdynia-Kosakowo. To będą cztery dni muzyki na najwyższym poziomie, cztery dni zabawy i, niestety, cztery dni niedobrej pogody i błota. Warto jednak poświęcić stare spodnie. Sprawdźcie dlaczego!

W ciągu czterech dni w Gdyni wystąpi blisko 100 wykonawców. Będzie absolutna światowa pierwsza liga (Prince, Coldplay, The Strokes), uznani weterani (Pulp, Primus), czołowi wykonawcy sceny alternatywnej (The National, The Twilight Singers, Caribou, Foals, British Sea Power), wreszcie debiutanci, którzy zapewnili kolejny powiem świeżości w muzyce mainstreamowej (Hurts, James Blake, Chapel Club).

Będzie tanecznie (M.I.A., Simian Mobile Disco, Deadmau5, Cut Copy, Crystal Fighters) i nastrojowo (Abraham Inc.). Będzie bardzo alternatywnie (These New Puritans, The Wombats, British Sea Power), ale też zdecydowanie popowo (Kate Nash, Paolo Nutini). Nie zabraknie world music na dosłownie światowym poziomie (Youssou N'Dour), ale i też błyskotliwej gwiazdy hip hopu (Big Boi z Outkast). Wreszcie, będzie też zespół znany z reklamy pewnego napoju mocno związanego z Open'er Festival (The Asteroids Galaxy Tour).

Polacy nie gęsi, swoich artystów mają

Również krajowi wykonawcy prezentują bardzo szeroką paletę brzmień i stylów. Zacznijmy od grupy Sistars, która triumfalnie powróciła na scenę podczas niedawnego Orange Warsaw Festival. O swoistym "come backu" można mówić również w przypadku Moniki Brodki, która za sprawą ostatniej płyty "Granda" dołączyła do najambitniejszych wokalistek na polskiej scenie i z "post-idolowej" gwiazdki stała się artystką pełną gębą. Interesująco zapowiada się również występ Marceliny, wokalistki na pewno mniej znanej od sióstr Przybysz czy Brodki, ale równie utalentowanej.

Reklama

Pewniakami, bez wątpienia będący klasą samą dla siebie, są Vavamuffin i Kim Nowak, wciąż ekstrawaganccy pomimo ocenzurowania nazwy D4D, czy przywołujący twórczość nieodżałowanej Paktofonki raperzy skupieni w projekcie PFK Kompany. Dla fanów nowych brzmień Igor Boxx ze Skalpela zaprezentuje intrygującą muzyczną pocztówkę z obleganej przez Armię Czerwoną twierdzy Breslau.

Dodajmy, że w tym roku na Open'erze będzie zaskakująco dużo jazzu z najwyższej polskiej półki (Wojtek Mazolewski Quintet, Contemporary Noise Sextet, Paristetris, Snowman czy Jazzpospolita). Wreszcie, nie można ominąć koncertu projektu Baaba Kulka, który gra własne wersje klasyków Iron Maiden. Jeżeli ominął cię koncert tytanów heavy metalu w Warszawie, zaległości będziesz mógł nadrobić w Gdyni.

Uwaga, będzie błoto

W sprawie pogody nie mamy dobrych wieści. Wszelkie znaki na niebie i ziemi, na bieżąco analizowane przez meteorologów, wskazują, że w Gdyni w czasie Open'era będzie deszczowo i stosunkowo chłodno.

W czwartkowe popołudnie temperatura powietrza może co prawda sięgnąć 27 stopni Celsjusza, ale zapowiadany jest rzęsisty deszcz (10 mm). Wieczorem deszcz ma zelżeć, a temperatura może spaść nawet do 14 stopni.

Koniecznie weźcie więc płaszcze przeciwdeszczowe i kalosze!

Cały piątek będzie chłodnawy (13-19 stopni i dość mocny wiatr), szykują się też przelotne opady. Organizatorzy ostrzegają jednak, że najgorszym pogodowo dniem będzie prawdopodobnie sobota. W nocy temperatura może sięgnąć nawet 9 stopni, do tego znów dojdzie mocny wiatr i okresowe opady.

Niedziela ma być odrobinę cieplejsza, wiatr zelżeje, być może obędzie się nawet bez deszczu. Poprawa pogody - o ironio! - zapowiadana jest na poniedziałek.

Festiwalowy savoir-vivre

Kreatywni uczestnicy tegorocznego Open'era przygotowali 10 przykazań dobrego festiwalowicza po to, by wszyscy dobrze się bawili bez zgrzytów i nieporozumień.

Autorzy dokumentu apelują m.in. by nie "pogować" pod sceną, nie przyciskać stojących najbliżej do barierek, by częstować wodą, gdy ktoś jest wyraźnie spragniony oraz by nie przebywać dłużej niż pięć minut w kabinie prysznicowej ("pamiętaj, że kilkanaście tysięcy ludzi z pola namiotowego też nie chce śmierdzieć").

"Gdy chcemy podejść bliżej sceny: przepraszamy, pytamy, czy można przejść. Wpychanie się na chama, w momencie gdy artysta wchodzi, naprawdę może zepsuć ten wyczekiwany moment" - czytamy w trzecim przykazaniu.

Przydatne informacje

Open'er Festival 2011 odbywa się na lotnisku Gdynia-Kosakowo.

Teren festiwalu otwierany jest codziennie o godzinie 16, natomiast pole namiotowe działa od 29 czerwca od godziny 12 do 4 lipca do godziny 12.

Parking dla osób nocujących na polu namiotowym znajduje się od ulicy Zielonej. Dla pozostałych festiwalowiczów przeznaczono parking od strony Kosakowa od ulicy Wiejskiej. Uwaga! Organizatorzy apelują, by w przypadku opadów samochody parkować w centrum miasta. "Możliwości parkowania na terenie przy złych warunkach pogodowych będą ograniczone" - czytamy na stronie festiwalu.

Na imprezę będzie można również dojechać specjalnymi autobusami. Odjeżdżają one z zatoki koło dworca kolejowego Gdynia Główna, ok. 100 metrów w lewo od wejścia głównego na dworzec, na tyłach poczty. Dojazd na Babie Doły jest także możliwy linią nocną N10.

W miasteczku festiwalowym, gdzie znajdują się pozamuzyczne atrakcje, strefy gastronomiczne i toalety, środkiem płatniczym będą specjalne bony, do nabycia w festiwalowych kasach. Oprócz tego płatności będą możliwe również kartami zbliżeniowymi MasterCard i kartami Alter Kart, dostępnymi do kupienia na terenie festiwalu.

Na Open'era nie można wnosić aparatów fotograficznych o matrycy większej niż 5.0 MPix i parasolek ze spiczastym zakończeniem.

Zapraszamy do czytania

Relacje z Open'era będą się ukazywać codziennie w naszym raporcie specjalnym. Planujemy również na bieżąco dzielić się wrażeniami i zdjęciami na naszym facebookowym profilu.

Do zobaczenia w Gdyni!

Michał Michalak, Artur Wróblewski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Open'er Festival | Gdynia | Open'er
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy