Eurowizja 2024
Reklama

Na Eurowizji zachwyciła widzów TVP. Włoska gwiazda skradła show. "Jest przekonująca"

Angelina Mango to jedna z faworytek do wygrania Eurowizji. Włoszka zachwyciła na scenie, a pochwał nie szczędził jej też podczas transmisji telewizyjnej Artur Orzech. Kim jest wokalistka?

Angelina Mango to jedna z faworytek do wygrania Eurowizji. Włoszka zachwyciła na scenie, a pochwał nie szczędził jej też podczas transmisji telewizyjnej Artur Orzech. Kim jest wokalistka?
Kim jest Angelina Mango? /Alma Bengtsson/EBU /materiały prasowe

Angelina Mango to jedna z faworytek do wygranej na Eurowizji 2024. Jej spektakularny występ na scenie w Malmo przyciągał wzrok. Włoszka w czarnym stroju z kwiatowymi elementami pojawiła się na scenie z pięcioma tancerkami i wykonała w spektakularnym stylu przebój "La Noia". 

"Podczas Sanremo mnie nie przekonała, ale na eurowizyjnej scenie jest przekonująca" - podsumował jej występ Artur Orzech w TVP. Kim jest uczestniczka, która ma szansę podbić konkurs w Malmo?

Kim jest Angelina Mango?

Urodzona 10 kwietnia 2001 roku Angelina Mango pochodzi z miejscowości Maratea w regionie Basilicata. Mamą Angeliny jest Laura Valente, w latach 1990-1998 wokalistka grupy Matia Bazar (formacja w 1979 r. wystąpiła na Eurowizji). Z kolei ojcem był popularny we Włoszech wokalista Mango, znany m.in. z występów na festiwalu San Remo.

Reklama

Żyjąca w muzycznej rodzinie Angelina szybko nauczyła się grać na pianinie i gitarze. Pierwszy raz przed mikrofonem w studiu nagraniowym stanęła, gdy miała 10 lat. Można usłyszeć ją w utworze ojca - "La terra degli aquiloni". W 2014 roku nagrała natomiast duet z ojcem. Wspólnie zaśpiewali utwór The Beatles "Get Back" na ostatniej płycie Mango przed śmiercią. Kilka miesięcy później muzyk doznał ataku serca podczas swojego występu w miejscowości Policoro. Powiedział "przepraszam" i przewrócił się na scenie. Zmarł, zanim został przewieziony do szpitala.

Angelina Mango rzuca szkołę i zaczyna karierę

Niespodziewana śmierć ojca mocno wstrząsnęła Angeliną. Wokalistka zdecydowała się rzucić szkołę. Naukę wznowiła dopiero dwa lata później po przeprowadzce do Mediolanu. Tam też stawiała pierwsze poważne kroki na muzycznej scenie razem z bratem Filippo.

Pierwszy singel opublikowała w 2020 roku, następnie wypuściła EP-kę "Monolocale" i pojechała w trasę koncertową z Giovannim Cacamo i Michele Placido. W 2022 roku podpisała kontrakt z wytwórnią Sony i zaczęła pracować nad debiutanckim materiałem razem z Enrico Brunim. Efektem było wypuszczenie kolejnych numerów - "Walkman" i "Ritauli".

Przełom w karierze Włoszki nastąpił, gdy zgłosiła się do tamtejszego talent show - "Amici di Maria De Filippi", gdzie swoje umiejętności promowali wokaliści oraz tancerze. Mango zajęła w swoim sezonie drugie miejsce, jednak była najlepsza wśród śpiewających uczestników.

Zwycięstwo na Sanremo w cieniu skandalu. Włosi z Południa byli wściekli na jury

To właśnie sukces w "Amici..." utorował drogę do kariery Angeliny. W maju 2023 roku ukazała się jej debiutancka płyta - "Voglia di vivere", a oprócz utworu tytułowego promowały ją single "Mani vuote" i "Ci pensiamo domani" (22 mln wyświetleń). Piosenkarka poszła za ciosem i wypuściła tego roku utwór "Che t'o dico a fa'", który z miejsce stał się jej największym przebojem. Na Youtube teledysk do piosenki obejrzano 40 milionów razy. Singel pokrył się we Włoszech potrójną platyną.

Robiąca furorę Mango zgłosiła się do konkursu Sanremo, gdzie z utworem "La Noia" ("Nuda") szybko stała się jedną z faworytek do wygranej. Ostatecznie głosami jurorów z prasy i radia wokalistka wygrała cały konkurs, pokonując pochodzącego z Neapolu Geoliera z utworem ""I p' me, tu p' te".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja 2024 | Włochy | Angelina Mango
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama