Reklama

Pozbywają się "Idoli"

Wygrana w telewizyjnym konkursie talentów nie oznacza automatycznego sukcesu...

Kolejne brutalne potwierdzenie tej prawdy nadeszło ze Stanów Zjednoczonych. J Records w ciągu raptem trzech tygodni pożegnała się z dwójką laureatów programu "American Idol".

Najpierw kontrakt stracił Ruben Studdard, zwycięzca drugiej edycji. W jego ślady właśnie poszedł soulowy wokalista Taylor Hicks, laureat z 2006 roku.

"Taylor nagra swój nowy album na własne konto. Już dłużej nie jest członkiem ekipy J Records" - głosi oświadczenie wytwórni.

Debiut Hicks dla dużego labelu, zatytułowany po prostu "Taylor Hicks", dotarł do 2. miejsca amerykańskiej listy przebojów, sprzedając się w ilości blisko 700 tysięcy egzemplarzy (Platyna).

Reklama

Studdard najwyraźniej również nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, bo po debiucie "Soulful" (blisko 1,8 mln egzemplarzy) kolejne jego wydawnictwa rozchodziły się znacznie gorzej.

Największy sukces z laureatów amerykańskiego "Idola" odniosły Kelly Clarkson i Carrie Underwood.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: idole
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama