Ponownie zaatakował Madonnę
Wokalista Elton John po raz kolejny zakpił z Madonny.
Brytyjski piosenkarz Elton John w trakcie telewizyjnego wywiadu w programie "Good Morning America" odniósł się do planowanego na niedzielę (5 lutego) występu Madonny w przerwie meczu Super Bowl. Finał rozgrywek amerykańskiej ligi futbolowej NFL to widowisko o najwyższej oglądalności w Stanach Zjednoczonych.
Również brytyjski artysta nie zamierza przespać tego wydarzenia.
"Super Bowl to jest zawsze wielkie święto, nieważne w którym miejscu na ziemi przebywasz. To wielkie amerykańskie wydarzenie. Podczas meczu nie ukrywam swoich emocji i pokrzykuję w stronę telewizora" - przyznał Elton John.
Zapytany o to, czy ma jakieś wskazówki dla Madonny, która wystąpi w przerwie Super Bowl, artysta złośliwie odpowiedział:
"Musi mieć pewność, że ruch jej warg zgadza się z playbackiem" - powiedział piosenkarz, po raz kolejny krytykując Madonnę za korzystanie z podkładów podczas koncertów.
"To przecież oczywiste, że trzeba występować na żywo. Nie wiem tylko, czy to możliwe" - dodał.
Kończąc temat Elton John przyznał, że występ podczas Super Bowl to bardzo trudne zadanie.
"Chylę czoło przed wszystkimi, którzy się tego podejmują. W życiu nie widziałem poprawnego występu podczas Super Bowl" - stwierdził.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy Elton John wytyka Madonnie występy z playbacku.
Podczas ceremonii rozdania Złotych Globów doszło do kolejnego zgrzytu pomiędzy gwiazdami pop, gdy piosenki Eltona Johna i Madonny rywalizowały o nagrodę. Ostatecznie laur zgarnął utwór piosenkarki, co wywołało oburzenie Davida Furnisha, partnera Eltona Johna.