Reklama

Piękność zostawiła zespół

Gwiazda brytyjskiego girlsbandu Girls Aloud - Cheryl Cole - potwierdziła, że bierze sobie "wolne" od zespołu, by móc zająć się nagraniem solowej płyty.

Piosenkarka, która zasiada w jury telewizyjnego show "The X Factor", jeszcze tego lata rozpocznie prace nad swoim albumem.

Rzecznik zespołu Girls Aloud utrzymuje, że solowa kariera Cole nie oznacza końca girlsbandu, ponieważ zespół ma podpisany kontrakt na nagranie trzech płyt, w tym jedna musi zostać wydana w 2010 roku.

Przedstawiciel grupy ogłosił, że pozostałe członkinie zespołu - Nadine Coyle, Sarah Harding, Nicola Roberts i Kimberley Walsh - również robią sobie przerwę od zespołu, by skoncentrować się na własnych projektach: od muzyki przez aktorstwo, urodę, kończąc na modzie.

Reklama

"Cheryl zaczyna pracę nad solowym albumem. Póki co nie ma żadnej ustalonej daty, co do terminu wydania płyty, ponieważ ona jeszcze nic nie nagrała. Na razie trwają rozmowy z producentami" - dodaje.

Koleżanka z zespołu Cole, Sarah Harding, ma zadebiutować jako aktorka w dramacie "Free Fall" obok Dominica Coopera, grającego główną rolę w filmie "Mamma Mia!". Natomiast inna członkini Girls Aloud, Nicola Roberts, chce wypuścić na rynek kosmetyki do makijażu - dla kobiet z bladą skórą.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Girls Aloud | Cheryl Cole | Girls
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama