Isis ostatnia czy przedostatnia?
Portal INTERIA.PL informował po finale Eurowizji o przedostatnim, 24. miejscu Isis Gee. Tymczasem większość ogólnopolskich mediów obwieściła ostatnie miejsce Polski w konkursie. Jaka jest prawda?
Polska, Niemcy i Wielka Brytania zdobyły po 14 punktów. Regulamin Eurowizji mówi jasno - w przypadku takiej samej liczby punktów o miejscu w klasyfikacji decyduje liczba najwyższych not (12-punktowych).
Niemcy otrzymali jedną "12", Polska żadnej, więc nasz zachodni sąsiad znalazł się przed nami. W przypadku, gdy liczba maksymalnych not jest taka sama, decydują zdobyte noty 10-punktowe, potem 8-punktowe itd.
Polska i Wielka Brytania nie zdobyły żadnej noty 12-punktowej, stąd organizator brał pod uwagę te 10-punktowe. Polska otrzymała jedną taką notę (od Irlandii), Wielka Brytania żadnej. Stąd przedostatnie miejsce Polski w konkursie i ostatnie Wielkiej Brytanii, która regularnie plasuje się w dolnej części stawki i równie regularnie występuje w kolejnych finałach z racji przynależności do tzw. wielkiej czwórki (Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Niemcy - wszyscy bardzo słabo w finale).
Polska figuruje na 24. miejscu również na oficjalnej stronie konkursu.
Na Eurowizji nie może być miejsc "ex aequo" z bardzo prostej przyczyny. Wyobraźmy sobie, że tegoroczną edycję wygrywają z taką samą liczbą punktów Ukraina i Rosja. Kolejny finał musiałby się w takim wypadku odbywać jednocześnie w Kijowie i Moskwie!
Przedostatnie, a nie ostatnie, miejsce Isis Gee naszego samopoczucia z pewnością nie poprawia, jednak warto odnotować, że w kronikach konkursu nie będziemy figurowali jako ci najgorsi.
Sprawdź nasz raport specjalny poświęcony Eurowizji 2008.
Dołącz do fanów Eurowizji w serwisie Muzzo.pl.
Zobacz teledyski Isis Gee na stronach INTERIA.PL.