Iglesias zakończy karierę
Hiszpański wokalista Enrique Iglesias zapowiedział, że nie pójdzie w ślady swojego ojca Julio Iglesiasa i nie będzie już występował, kiedy skończy sześćdziesiątkę. Piosenkarz planuje zakończyć karierę w ciągu najbliższych kilkunastu lat.
"Myślę, że mój ojciec umrze, występując na scenie i ja to bardzo szanuję" - mówi młodszy z Iglesiasów. Dodajmy, że Julio Iglesias urodził się w 1943 roku i nadal chętnie koncertuje.
Enrique jednak nie ma zamiaru tak długo śpiewać.
"Jeśli o mnie chodzi, to wyglądałbym śmiesznie śpiewając za 15 lat Bailamos. Chciałbym w ciągu tych najbliższych 15 lat zakończyć karierę. Ciekawe tylko, czy będę miał odwagę to zrobić, kiedy przyjdzie na to pora" - zastanawia się wokalista.
Zobacz teledyski Enrique Iglesiasa na stronach INTERIA.PL.
