Doda zasłabła na koncercie!

Szok! Tego nikt się nie spodziewał! Doda (24 l.), okaz zdrowia, zasłabła po sobotnim (10 maja) koncercie w Warszawie. Przerażeni fani jeszcze nigdy nie widzieli jej w takim stanie! - donosi "Super Express".

Warszawa, Bemowo, godzina 21.30. Na scenie koncertu plenerowego tuż po występie grupy Feel pojawia się Doda. Jak zwykle ubrana w megaseksowne ciuchy - trudno domyślić się, że jest mocno osłabiona, cierpi na zapalenie krtani - czytamy w poniedziałkowym (12 maja) wydaniu gazety.

Już poprzedniego dnia z trudem uczestniczyła w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie". Zadziorna dotąd jurorka prawie się nie odzywała, miała gorączkę. Mimo to sama zdecydowała, że bez względu na samopoczucie wystąpi w sobotę.

Koncert największych przebojów piosenkarki trwa około godziny. Ale Doda, która na scenie zawsze daje z siebie wszystko, słabnie z minuty na minutę. Dzielnie jednak walczy ze słabością, żeby dotrwać do końca występu. Tuż po zejściu za kulisy rozgrywa się dramat. Gwiazda dostaje ataku duszności. Osuwa się na ziemię i blada jak papier mdleje! Bemowo zamiera z przerażenia - pisze "Super Express".

Menedżerowie gwiazdy natychmiast wzywają pogotowie ratunkowe. Sanitariusze niezwłocznie biorą się za ratowanie gwiazdy. Podają Dorocie tlen i zastrzyk na wzmocnienie. Zalecają odpoczynek i kurację w domu. Dzięki ich interwencji Dodzie udaje się dotrzeć do domu o własnych siłach, w towarzystwie brata Rafała i menedżerki. W najbliższym czasie będzie jednak musiała zwolnić tempo i zadbać o nadszarpnięte zdrowie.

"Doda była zmuszona przełożyć dzisiejszy koncert w Ostrowie Wielkopolskim na 24 maja i odwołać połowę zajęć w tym tygodniu. Musi wydobrzeć w domu i dopiero wtedy wróci do swoich zajęć" - mówi "Super Expressowi" menedżerka Maja Sablewska.

Złóż Dodzie życzenia szybkiego powrotu do zdrowia! Czekamy na Wasze komentarze!