Reklama

Chcą zniszczyć Gosię?

Wokalistka twierdzi, że media urządziły na nią nagonkę.

Wokalistka twierdzi, że media urządziły na nią nagonkę.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Gosia Andrzejewicz została oskarżona o występ z playbacku na festiwalu w Opolu.

Później napisano, że przeszła operację powiększenia biustu. Wreszcie niedawno "ujawniono", że wokalistka chodzi bez majtek i pozuje na skandalistkę.

Gosia przyjmuje wszystko z podniesionym czołem, jednak nie jest jej obojętne, co o niej piszą i mówią.

"Jest mi po prostu przykro, że niektórych boli mój sukces i wymyślają na mój temat chamskie sensacje" - zwierza się "Faktowi".

"Ja nie szukam żadnych skandali. Jedyne, co zmieniam w swoim wyglądzie, to stroje i fryzury. O operacji plastycznej nigdy nawet nie pomyślała".

Reklama

Miarka się przebrała, kiedy w jednej z gazet ogłoszono, że nie nosi majtek.

"Wmawiają ludziom największe głupoty. Pokazali moje uda i twierdzą, że jest to intymna część ciała. To chwyt na najniższym poziomie!" - grzmi Gosia.

Zobacz teledyski Gosi Andrzejewicz na stronach INTERIA.PL!

Fakt
Dowiedz się więcej na temat: Gosia Andrzejewicz | Twierdzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy