Reklama

Britney Spears: Test ciążowy przyczyną rozstania z narzeczonym?

Dziennikarze i fani Britney Spears na całym świecie wciąż jeszcze gorąco dyskutują na temat jej niedawnego - rzekomego lub prawdziwego - rozstania z ukochanym Justinem Timberlakem z grupy 'N Sync. Równocześnie pojawiają się nowe informacje na temat domniemanych przyczyn rozpadu tego związku. Jedną z nich jest podobno domniemana ciąża seksownej wokalistki.

Jedna z osób blisko związanych z parą powiedziała słynnemu amerykańskiemu brukowcowi "National Enquirer", że doniesienia o dziewictwie Britney to zwykła fikcja i element odpowiedniej polityki wytwórni. Podobno panna Spears i jej ukochany już od dawna regularnie współżyli. Niedawno wykonawczyni przeboju "Overprotected" zrobiła sobie podobno test ciążowy i wynik był pozytywny. Dopiero drugi test miał negatywny wynik.

Justin zrozumiał wówczas, że ich związek zaszedł już za daleko i że oboje są jeszcze za młodzi, aby angażować się w takim stopniu. Dlatego najlepszym rozwiązaniem było zakończenie związku, tak, aby obie strony mogły się jeszcze "wyszumieć".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Britney Spears | rozstanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama