Reklama

Alanis Morissette: Niektórzy mogą być rozczarowani

Już tylko 10 dni dzieli nas od premiery nowego, trzeciego w karierze studyjnego albumu Alanis Morissette. Płyta "Under Rug Swept" trafi na sklepowe półki 25 lutego i jak mówi sama wokalistka,nie należy się spodziewać żadnych wielkich zmian w porównaniu do poprzednich krążków. Wiele osób może być tym nawet rozczarowanych.

Album "Under Rug Swept" Alanis nagrała już bez Glenna Ballarda, producenta i współkompozytora, który pracował z nią przy poprzednich płytach. Mimo to obyło się bez większych zmian w samym brzmieniu piosenek Kanadyjki.

"Na początku zastanawiałam się, jak to będzie, ale w tej chwili jestem na takim etapie życia, kiedy mam ochotę spróbować czegoś nowego. Jest to dla mnie naturalny krok do przodu. Oczywiście, częściowo cieszyłam się z tego a częściowo nie. Kiedy weszłam do studia, aby pisać piosenki, nie byłam pewna

czy mam z kimś współpracować czy nie. Po napisaniu 30 piosenek uświadomiłam sobie, że to nie był dobry czas na współpracę. W momencie, kiedy zaczęłam pisać, po strachu nie pozostał ślad. Ale strach zawsze towarzyszy nowym rzeczom.

Reklama

Z pewnością niektórzy ludzie będą rozczarowani, że poszłam akurat w takim kierunku; z kolei innych będzie to bardzo ekscytować. To nic nowego. W życiu również poznajesz nowych przyjaciół - z niektórymi z nich pozostajesz do końca życia, z kolei inni idą własną drogą. W tym przypadku jest tak samo" ? powiedziała Alanis Morissette.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozczarowanie | Alanis Morissette
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy