In Torment In Hell - Deicide
- wykonawca
- Deicide
- wytwórnia
- Metal Mind Productions
- premiera
- 27 sierpnia 2001
- gatunek
- Metal
- liczba utworów
- 8
O płycie
Tajemnicą Poliszynela jest fakt, że Deicide nagrali i wydali "In Torment In Hell" zaledwie rok po "Insineratehymn" wyłącznie po to, by uwolnić się od kontraktu z amerykańską firmą Roadrunner. Trudno się dziwić - Deicide to wciąż brutalny death metal z satanistycznymi tekstami i do Roadrunnera, dzisiaj kolebki nu-metalowych talentów, pasuje jak pięść do nosa. Oczywiście, tempo w jakim powstawał materiał, który znalazł się na "In Torment In Hell" i długość sesji nagraniowej (4 dni!) budzi obawy co do jakości materiału... O dziwo jednak, nowy album Deicide nie tylko brzmi lepiej niż "Insineratehymn" (tradycyjnie Jim Morris i studio Morrisound), ale również zawiera materiał znacznie ciekawszy i bardziej przekonujący od poprzedniego. O powrocie do niszczącej potęgi "Once Upon The Cross" jeszcze nie ma mowy, tempa też w niczym nie przypominają wyścigowego "Legion", ale możemy przynajmniej mieć nadzieję, że Benton i spółka nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Lista utworów
-
Vol. 1
-
1.
In Torment in Hell
-
2.
Christ Don't Care
-
3.
Vengeance Will Be Mine
-
4.
Imminent Doom
-
5.
Child of God
-
6.
Let It Be Done
-
7.
Worry in the House of Thieves
-
8.
Lurking Among Us
-
1.