Reklama

Arka Noego zawinie do portu

Po zakończeniu trasy koncertowej promującej płytę "Mamatata mam dwa lata", poznańska formacja Arka Noego zawiesi działalność. To wiadomość, która z pewnością ucieszy innych wykonawców, bowiem grupa Roberta Friedricha była w naszym kraju od kilkunastu miesięcy poza konkurencją.

Po zakończeniu trasy koncertowej promującej płytę "Mamatata mam dwa lata", poznańska formacja Arka Noego zawiesi działalność. To wiadomość, która z pewnością ucieszy innych wykonawców, bowiem grupa Roberta Friedricha była w naszym kraju od kilkunastu miesięcy poza konkurencją.

Ponad 600 tysięcy sprzedanych płyt, koncerty dla tysięcy widzów (w tym słynny koncert dla papieża w Wadowicach), kilka programów telewizyjnych i aż pięć Fryderyków - oto dorobek Arki Noego, grupy składającej się dzieci kilku popularnych muzyków i ich przyjaciół, której lider, Robert Friedrich, grał wcześniej m.in. w zespołach Acid Drinkers i Creation Of Death oraz współpracował z Kazikiem Staszewskim.

Friedrich uważa zakończenie działalności Arki Noego za wynik naturalnego procesu. "Dla mnie sukcesem jest to, że mogę być z moją rodziną. Wiele razy mówiłem, że te piosenki nie są centrum mojego życia" - powiedział w wywiadzie dla magazynu muzycznego "RuaH".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Arka Noego | Noe | arka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy