Sirenia bez wokalistki
Norweska gothicmetalowa grupa Siernia rozstała się z kolejną wokalistką. Tym razem szeregi formacji ze Stavanger opuściła pochodząca z Danii Monika Pedersen.
Pedersen zdążyła zaśpiewać jedynie na ostatnim, trzecim albumie "Nine Destinies And The Downfall", wydanym przez niemiecką Nuclear Blast Records pod koniec lutego.
"Powodem jest zbyt wiele różnić na tle muzycznym. Wydaje mi się też, że nie jest to grupa dla mnie. Życzę im wszystkiego dobrego" - oświadczyła 28-letnia Dunka.
W wyniku odejścia wokalistki, Sirenia zmuszona została do zrezygnowania z planowanej, europejskiej trasy ze Szwedami z Therion. To oznacza, że grupy nie zobaczymy 13 grudnia w krakowskim klubie "Studio".
"Wykorzystamy ten czas na poszukiwania nowej wokalistki, jak i na komponowanie muzyki na nowy album" - ogłosili muzycy Sirenii.
Do tej pory przed skład norweskiego zespołu przewinęły się już trzy wokalistki: Fabienne Gondamin, Henriette Bordvik i Monika Pedersen. Każda z nich śpiewała na innej płycie.
Zobacz teledyski Sireniina stronach INTERIA.PL.
