Reklama

Bóg nienawidzi Slayera

"God Hates Us All" - taki tytuł będzie nosiła nowa płyta amerykańskiej grupy Slayer, nagrana w Vancouver, w Kanadzie, pod okiem i uchem producenta Matta Hyde'a. Wcześniej anonsowanym tytułem, który brzmi "Soundtracks Of The Apocalypse", opatrzony będzie najprawdopodobniej box zawierający zremasterowane płyty Slayera oraz wszystkie teledyski grupy.

Premiera dziewiątej płyty Slayera, zatytułowanej "God Hates Us All", została wyznaczona na 26 czerwca. Zajdą się na niej następujące kompozycje: "Disciple", "Threshold", "Addict", "Exile", "Payback", "Seven Faces", "Godsend Death", "New Faith", "Cast Down", "War Zone", "Scarstruck" i "Here Comes The Pain".

"Nagraliśmy kilka bardzo szybkich numerów, ale znajdzie się na tej płycie również trochę ciętego, ciężkiego grania" - opowiada o nowym materiale gitarzysta Kerry King. "Nagraliśmy też kilka utworów, które nadawałyby się do radia, gdybyśmy nie żyli w świecie, w którym rządzi poprawność polityczna. Niestety, nazwa Slayer znajduje się na szczycie czarnej listy we wszystkich radiostacjach. Och, to Slayer, tego nie możemy puścić! - mówią, nie słuchając nawet płyty."

Reklama

Większość materiału na "God Hates Us All" wyszła spod palców gitarzystów - Kinga i Hannemana - podczas gdy śpiewający basista Tom Araya i perkusista Paul Bostaph z rzadka dorzucali swoje trzy grosze.

"Jestem raczej zamkniętym w sobie, ponurym kolesiem. Tym razem jednak starałem się podejść do tekstów w inny sposób, utrzymując mroczną tematykę, ale pisząc w sposób bardziej zrozumiały dla innych. Napisałem teksty o tym, co mnie wkurza i co dotyczy również innych ludzi, a unikałem rzeczy typu Diabeł posuwa twoją matkę" - tak opisał klimat nowych tekstów King.

Pytany o tytuł płyty ("Bóg nienawidzi nas wszystkich"), wzięty z tekstu otwierającego album utworu "Disciple", powiedział: "Jestem pewien, że oglądałem w telewizji jakieś wiadomości i w pewnym momencie pomyślałem, że Bóg musi nas wszystkich nienawidzić. Przecież nikt z nas nie ma doskonałego życia i raz na jakiś czas każdy z nas musi myśleć Za co mnie to wszystko spotyka? Bóg mnie na pewno nienawidzi! Poza tym spójrz na to, co dzieje się na świecie i pomyśl, czy to nie dowód jego nienawiści? Wojny, choroby? Skoro świat jest tworem doskonałym, to dlaczego wszystko jest tak popieprzone?"

Oprócz materiału na nową płytę, Slayer zarejestrował utwór na nową płytę kompilacyjną Światowej Federacji Wrestlingu. Będzie można usłyszeć ją prawdopodobnie w chwili, gdy zapaśnicy wchodzić będą na ring.

Wciąż trwają pracę nad skompletowaniem boxu zawierającego wszystkie płyty Slayer wydane przez Def American oraz teledyski zespołu. Z myślą o tym wydawnictwie, które zatytułowane będzie najprawdopodobniej "Soundtracks Of The Apocalypse", Slayer przygotowuje również nowe wersje kilku utworów z albumu "Hell Awaits". Premiery boxu możemy spodziewać się w grudniu, a fani zespołu będą mogli wybierać spośród dwóch różnych wersji - pierwsza z nich, zapakowana w skrzynkę na amunicję, zawierać będzie płyty CD i kasetę wideo, natomiast w drugiej, opakowanej w łuskę po bombie, znajdziemy płyty CD i płytę DVD.

Nie znajdują na razie potwierdzenia plotki, jakoby Kerry King miał utworzyć projekt do spółki z Joey'em Jordisonem ze Slipknot i gitarzystą Pantery, Dimebagiem Darrellem.

"Joey coś tam mamrotał podczas trasy 'Tattoo The Earth', a Darrell twierdził, że powinniśmy razem trochę pograć. Jak dotąd na tym się skończyło" - stwierdził King.

Tuż po wydaniu "God Hates Us All", Slayer rusza na miesięczną trasę koncertową "Extreme Steel Tour", promującą album w Ameryce. Twórcom "South Of Heaven" towarzyszyć będą grupy Pantera, Morbid Angel, Skrape i Static-X.

Na przełomie sierpnia i września możemy się spodziewać Slayera w Europie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Slayer | Bogowie | nowa płyta | Bóg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy