Bruno Mars: Do pełni szczęścia zabrakło niewiele

Bruno Mars znów numerem jeden na amerykańskiej liście przebojów, ale w zestawieniu bestsellerów płytowych przegrał z Taylor Switf.

Bruno Mars ugruntował swoją pozycję w zmiennym show-biznesie - fot. Jamie McCarthy
Bruno Mars ugruntował swoją pozycję w zmiennym show-biznesie - fot. Jamie McCarthyGetty Images/Flash Press Media

Album "Unorthodox Jukebox" - drugi w dyskografii Bruno Marsa - odnotował tygodniową sprzedaż w USA na poziomie 192 tys. egzemplarzy.

Lepsza od wokalisty z Hawajów okazała się tylko Taylor Swift, której płyta "Red" (208 tys.) utrzymała 1. miejsce w zestawieniu najpopularniejszych albumów w Stanach Zjednoczonych.

Podium amerykańskiej listy uzupełnia kanadyjski gwiazdor Michael Bublé ze świątecznym wydawnictwem zatytułowanym po prostu "Christmas" (138 tys.).

Łączna, tygodniowa sprzedaż płyt w USA wyniosła 9,71 mln egzemplarzy, co jest wynikiem o 13 proc. gorszym w stosunku do analogicznego okresu 2011 roku.

Na 1. miejscu listy przebojów "Billboard Hot 100" drugi tydzień z rzędu figuruje singel "Locked Out of Heaven" Bruno Marsa, promujący oczywiście album "Unorthodox Jukebox".

Za plecami Bruno Marsa znaleźli się: Rihanna z przebojem "Diamonds" i Lumineers z "Ho Hey".

Zobacz teledysk do "Locked Out Of Heaven" Bruno Marsa:

Billboard
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas