"Przecież nikogo nie zabił"
Raper Jay-Z broni swojego kolegi po fachu Kanye Westa, określając go jako "targanego emocjami".
32-letni West przeszkodził piosenkarce Taylor Swift w odbieraniu nagrody za najlepszy kobiecy teledysk, mówiąc tłumowi, że statuetkę powinna dostać Beyonce.
Jay-Z powiedział w Radio 1, że zachowanie Westa było "niegrzeczne", ale "nikogo nie zabiło".
Dodał, że West jest osobą "wyjątkowo targaną przez emocje".
Kanye West od tego czasu przeprosił Taylor Swift już kilkakrotnie. Za incydent rapera skrytykował nawet prezydent USA Barack Obama.
Jay-Z i Kanye West współpracowali ostatnio nad nowym albumem tego pierwszego, "The Blueprint 3".
Przeczytaj również: