Obama podtrzymuje, że Kanye West jest palantem
Zapytany o muzyczny gust prezydent USA Barack Obama żartobliwie nawiązał do swojej wypowiedzi z 2009 roku na temat Kanye Westa.
Wszystko zaczęło się, gdy podczas gali Video Music Awards 2009 Kanye West wyrwał mikrofon odbierającej nagrodę Taylor Swift i oświadczył, że statuetka należy się Beyonce.
Zachowanie rapera spotkało się z druzgocącą krytyką. Do sieci wyciekło nagranie "off the record", na którym prezydent Obama nazwał Kanye Westa "palantem" ("he's a jackass").
Ostatnio Barack Obama został zapytany, którego z autorów albumu "Watch The Throne" lubi bardziej. Mając do wyboru Jaya-Z i Kanye Westa, odparł: "Jay-Z". Po czym dodał:
"Lubię Kanye. To facet z Chicago. Bystry i bardzo utalentowany... To wciąż palant, ale ma naprawdę duży talent" - powiedział ze śmiechem prezydent.
Do muzycznych faworytów Baracka Obamy - obok Jaya-Z - należą również Bruce Springsteen, Aretha Franklin czy Florence And The Machine.
Zobacz słynną wypowiedź Baracka Obamy na temat Kanye Westa: