Sistars zwycięskie

Tegoroczny koncert Premier w Opolu wygrał zespół Sistars. Siostry Przybysz okazały się najlepsze w sms-owym głosowaniu telewidzów.

Blue Cafe podczas wczorajszego koncertu
Blue Cafe podczas wczorajszego koncertu 

Sistars w pokonanym polu zostawily m. in. Ewelinę Flintę, Hanię Stach, Anię Dąbrowską, Renatę Dąbkowską, Patrycję Markowską, Marcina Rozynka, oraz zespoły De Mono, Pudelsi, Offside, Kashmir i Łyczacza.

Siostry Przybysz zdobyły w konkursie premier zarówno nagrodę telewizyjnego jury, jak i telewidzów w głosowaniu sms-owym oraz audiotele. Swoją nagrodę przyznali zespołowi również dziennikarze.

- Zależało nam, żeby tu zagrać i pokazać się. Dobrze się bawić i wysłać trochę ciepła - powiedziała po ogłoszeniu wyników N'talia, jedna z dwóch śpiewających w zespole. - W ogóle nie zastanawialiśmy się - czy to konkurs czy nie. Bardzo cenimy ludzi, którzy na nas głosowali. Byli gdzieś daleko i chciało się im głosować - dodała.

W konkursie oceniano 14 piosenek wybranych przez komisję spośród 128 nadesłanych. Łączna wartość pieniężna obu nagród za zwycięską piosenkę "Sutra" to 65 tys. zł brutto. Zespół zapowiedział, że przeznaczy te pieniądze na finansowanie następnych projektów, nie chciał jednak zdradzać ich szczegółów.

Nazwa Sistars kojarzy się przede wszystkim z wokalistkami - siostrami N'talią i Lil'sistą Przybysz. - Takie kojarzenie zespołu to błąd. Chcemy wykorzystać ten moment hałasu na temat Sistars, żeby pokazać ludziom, że jest nas sześcioro - zaznaczyła N'talia. Zespół Sistars otrzyma w Opolu także Superjedynkę za debiut roku.

Drugie miejsce w plebiscycie telewidzów zajął zespół Pudelsi, który otrzymał tylko niecałe 300 głosów mniej niż Sistars. Pudelsi za piosenkę "Dawna dziewczyna" otrzymali także nagrodę słuchaczy radiowej "Jedynki".

- Ja się cieszę, że to Sistars wygrały. Ja w ogóle nie chciałem się zgodzić na te konkursy, ale piosenka jest akurat taka, że idealnie się nadaje - powiedział wokalista Pudelsów Maciej Maleńczuk.

Występ Pudelsów przebiegał przy akompaniamencie gwizdów opolskiej publiczności. - Kilka dni temu rzucano w nas różnymi przedmiotami i zerwaliśmy koncert w Opolu. Może to dlatego. Nie ukrywam, że nie czuję się z tym dobrze - zaznaczył.

W drugiej części koncertu na scenie zaprezentował się obchodzący w Opolu 30-lecie istnienia zespół Budka Suflera ze specjalnymi gośćmi. Wraz z jubilatami w amfiteatrze zaśpiewali Urszula, Natalia Kukulska, Felicjan Andrzejczak oraz goście z zagranicy - Garou i lider legendarnej formacji Procol Harum, Gary Brooker. Amfiteatr na stojąco słuchał, kiedy Brooker śpiewał największy przebój grupy - piosenkę "A Whiter Shade of Pale".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas