Torturował swoją dziewczynę
Thom Yorke, wokalista brytyjskiego zespołu Radiohead, przyznaje, że prace nad płytą "In Rainbows" mogły zakończyć jego związek z piosenkarką Rachel Owen.
"To była dla niej tortura" - mówi bez ogródek Yorke. Frontman grupy ma zwyczaj zachowywać się bardzo dziwnie, kiedy pracuje z zespołem nad nowym albumem. Bywa wtedy drażliwy i szorstki w relacjach z bliskimi.
Z tego powodu partnerka wokalisty jeszcze ani razu nie wysłuchała "In Rainbows", który swoją internetową premierę miał w październiku 2007 roku.
"Ona nie jest jeszcze na to gotowa. Widziała mnie w trakcie najbardziej intensywnych prac i pamięta, w jakim byłem stanie. Rachel tego po prostu nie lubi".
Zapytany o to, czy gdyby nie nagrywał płyt, jego partnerka byłaby bardziej szczęśliwa, Yorke odparł bez ogródek, że prawdopodobnie tak. Nie wygląda jednak na to, by miał zamiar kończyć karierę swoją i Radiohead.
Zobacz teledyski Radiohead na stronach INTERIA.PL.