Skangur: "Z Pentagonem przez świat"
W mocno przemeblowanym składzie krakowska grupa Skangur rozpoczęła prace nad nowym albumem. Pojawiły się już dwa premierowe utwory, których możecie posłuchać w serwisie Muzzo.pl.
Przypomnijmy, że pod koniec 2009 roku doszło do zmiany przed mikrofonem - Łukasza Halemskiego zastąpił Kamil Grabarz. Zmieniła się także sekcja rytmiczna, nowi muzycy to: Paweł Borowiecki (bas) i Igor Derżko (perkusja). Skład uzupełniają: gitarzysta, założyciel i główny kompozytor Adam Kozłowski oraz Piotr Chłopek (puzon) i Piotr Łuczyński (trąbka).
Sześcioosobowy Skangur zakończył właśnie prace w studio FPGS w Krakowie. Produkcja Jarka Barana obejmowała dwa utwory, które będą częścią trzeciego albumu - płyty o charakterze koncepcyjnym. Piosenki "Spokojnie" oraz "Z Pentagonem przez świat" różnią się stylistycznie od siebie i dopiero w zestawie wszystkich piosenek będzie można zobaczyć, jaką rolę pełnią w całości płyty.
"'Spokojnie' jest nastrojowym numerem. Jesteśmy z niego zadowoleni, gdyż udało nam się osiągnąć ciekawy i ciepły klimat, unikając przy tym monumentalnej 'balladowości. Naszym zdaniem nie pobrzmiewa też nijakim wyrazem popularnych 'pościelówek'" - przekonuje Adam Kozłowski.
"'Spokojnie' opowiada o momentach refleksji oraz melancholii, które każdy ma w swoim życiu. Okres zimy, o którym mowa w tekście, sprzyja takim stanom szczególnie, kiedy kolorowy czas wiosny ciągle się spóźnia Tekst jest nie tyle o zimie, co o tym, że ma się jej dosyć i na różne sposoby próbuje się oszukać własną wyobraźnię jak i czas" - dodaje lider Skangura.
Odmienny charakter ma "Z Pentagonem przez świat": "Numer bardziej z gatunku nieco wybuchowych, a zarazem trochę jak pastisz. Dużo tu klimatów po trosze dixie, trochę reggae, czyli w sumie kwintesencja tego, co gramy. Tekst to krytyka cynizmu panującego w polityce, który powoduje, że interwencje zbrojne różnych krajów są wybiórcze, tam gdzie się to opłaca. Ludzie mogą ginąć gdziekolwiek, mogą się wyrzynać tysiącami, ale jeśli dzieje się to w kraju, którego ziemia i dobra nic nie znaczą, to mogą ginąć dalej" - wyjaśnia Adam Kozłowski.
"Do tego dochodzą skrajne postawy państw sojuszniczych, które dla dość mglistych, a często zupełnie nieokreślonych celów, 'podpinają się' pod takie akcje i naszym zdaniem Polska aktualnie też ugrzęzła w takim 'kanale'. Z żołnierzy robi się zwykłych najemników. No i tak bujają się po świecie z najdroższym chyba biurem podróży" - dodaje gitarzysta Skangura.
Właściwa sesja nagraniowa rozpocznie się w czerwcu pod nadzorem Jarka Barana oraz Łukasza Goryckiego z FPGS (obaj pracowali przy poprzedniej płycie "Endorphine"). Jak twierdzą sami producenci, ma być to coś pozytywnie innego.
Posłuchaj piosenek Skangura w Muzzo.pl.
Zobacz teledyski krakowskiego zespołu na stronach INTERIA.PL.