Rammstein musztruje polityków
"Links", utwór niemieckiej formacji Rammstein przeznaczony na singel, wywołał falę protestów wśród polityków. Dopatrzono się w nim podobieństwa do nazistowskich marszów z czasów II wojny światowej, szczególnie w refrenie, gdzie wokalista odlicza po niemiecku - "Links, eins, zwei, drei...".
"Ten utwór rzeczywiście opowiada o faszyzmie" - stwierdził przyjaciel zespołu. Nie wiadomo jeszcze jaki teledysk będzie towarzyszył kompozycji, bo zdjęcia do niego rozpoczną się dopiero w drugiej połowie lutego. Singel "Links" trafi na sklepowe półki 5 marca, a pilotowany przez niego album - "Mutter" - znajdzie się w sprzedaży 2 kwietnia.
Tymczasem rozmowy na temat ewentualnego udziału Niemców w tegorocznej trasie Ozzfest utknęły w martwym punkcie. Występy Rammstein, pełne efektów pirotechnicznych, muszą rozgrywać się po zmroku, a na to nie chcą zgodzić się organizatorzy imprezy.
Na 12 lutego wyznaczono premierę pierwszego singla Rammstein z nowego albumu, czyli "Sonne". Nie ukaże się on w ogóle w Stanach Zjednoczonych, gdyż - jak twierdzą przedstawiciele wytwórni - jest to ballada z "baśniowym" tekstem i jako taka nie spodoba się amerykańskiej publiczności, przyzwyczajonej do ostrych utworów zespołu.
